Autor Wątek: Malowanie samolotów LOT-u  (Przeczytany 2647 razy)

Skibek

  • Wiadomości: 935
  • Autonomia zawsze będzie palestyńska!
    • Zobacz profil
    • Pornosy do ściągnięcia
  • Skąd: Płock/Sychem
Odp: Malowanie samolotów LOT-u
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 09, 2011, 11:06:39 am »
W tym ostatnim tylko coś żuraw kierunek pomylił :D
Bo ostatnie jest w negatywie ;)

młody

  • Wiadomości: 955
  • Marcin S.
    • Zobacz profil
    • Marcin Sikorzak Photography
  • Skąd: Warszawa EPWA
Odp: Malowanie samolotów LOT-u
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 09, 2011, 01:39:39 pm »
To może od razu wróćmy do lat 60-tych...  :-\
Nie ma potrzeby.
Wszystkie stare i dobre europejskie linie mają retrojeta. Takie jak BA, AF, Lufthansa, Finnair, SAS, KLM itd...
Poza Europą też robią retrojety.
My mamy Embraera z gronostajem... Złotego Boeinga... bajeczne LOT Charters...
Brakuje tego retrojeta...
"A jeśli z nas ktoś legnie wśród szaleńczych jazd..."

kichu

  • Wiadomości: 11802
    • Zobacz profil
  • Skąd: Września
Odp: Malowanie samolotów LOT-u
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 09, 2011, 03:07:09 pm »
retro jako rodzynek jest fajny, natomiast jak wszystkie maszyny mialy byc retro to juz by troche to trocilo myszka

co do malowan lotowych, to ja jestem zdania ze dotychczsowe malowanie juz traci troche myszka mimo wszystko... opatrzylo sie... i jakis maly face lifting jak najbardziej by sie przydal

i nie bronilbym tego zurawia jak Czestochowy...  w tym sensie, ze nawet znane swiatowe loga podleglay z uplywem czasu jakimstam ewolucjom... wiec jakby sie zurawiowi zafundowalo lekki lifting to tez mu to nie zaszkodzi
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2011, 03:08:54 pm wysłana przez kichu »

volt

  • Wiadomości: 3364
    • Zobacz profil
  • Skąd: Ząbki
Odp: Malowanie samolotów LOT-u
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 09, 2011, 03:33:48 pm »
LOT wychodzi z założenia, że jak mają logojeta (SP-LLC), to Retro już robić nie będą.

Słuchajcie...większość europejskich linii zaczynała z żurawiem na stateczniku, do dnia dzisiejszego przetrwał on jedynie na malowaniu LOTu i Lufy. Mały lifting - zgoda, ale nie gruntowna zmiana malowania. Żuraw powinien zostać w stanie nienaruszonym, zmienić mogliby nieco już opatrzony granatowy pasek i napisy 'LOT Polskie Linie Lotnicze' z jednej i 'LOT Polish Airlines' z drugiej. Może wprowadzić coś nowego na silnikach... I tyle. Takie jest moje zdanie. I w sumie nie tylko moje...:P
Z pozdrowieniami pod wysokim napięciem,
volt vel. amper ;)


Spad

  • As
  • *****
  • Wiadomości: 6421
  • Vieux Charles
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: Malowanie samolotów LOT-u
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 09, 2011, 03:46:21 pm »
Jeszcze TAROM ma podobny znak - też b. ładny imho.
Zgadzam się z Voltem - lifting malowanki ok, ale niech się odstosunkują od żurawia. Pomijając wszystko inne - żuraw Gronowskiego ma już niemal 80 lat i wciąż może być przykładem, jak należy robić znakomite, ponadczasowe logotypy. A jak łatwo można go schrzanić - wystarczy obejrzeć projekty jego modyfikacji.

kichu

  • Wiadomości: 11802
    • Zobacz profil
  • Skąd: Września
Odp: Malowanie samolotów LOT-u
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 09, 2011, 03:47:59 pm »
problem z malowaniem lotu polega imho na tym, ze ono jest toporne, przy czym chodzi mi tu o strone graficzna, bo opiera sie na dwoch mocnych barwach granat + bialy, mocnych duzych liniach, ksztaltach, literach itd. cos jakby to wszystko bylo pociagniete grubym pisakiem... bez jakichs delikatniejszym elementow, subetlnosci przejsc itp. dajacym przy ewolucji/face liftingu jakies pole zaczepienia

i od strony graficznej imho trudniej jest zewoluowac cos takiego "topornego", bo wlasnie od razu podniesie sie tona glosow ze strony tradycjonalistow.... ze to juz nie to... i w ogole...

dlatego ja bym widzial chetnie wlasnie cos co bedzie odejsciem od tej topornej stylistyki przy zachodzniu jakichs elementow charakterystycznych dla lotu czyli zurawa (ktory moglby byc lekko zliftowany) i napisu LOT, ale tez niekoniecznie takiego wielkiego etc.
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2011, 03:53:37 pm wysłana przez kichu »