volt czym są te "wasze" przelotówki przy tym
z takim sprzętem i umiejętnościami to nity można łapać na RNAV
Chłopaki z ExtremeSpotting używają dokładnie takich teleskopów jak mój. Może mają lepsze barlowy, bo ten mój to taki jeden z tańszych i rewelacji nie ma.
Co do nitów, to niestety sprzęt to nie wszystko. Trzeba pamiętać, że między teleskopem a samolotem jest jeszcze kilka, kilkanaście kilometrów powietrza, a wtedy każdą niestabilność atmosfery widać. Czasem niby jest piękne błękitne niebo a wystarczy że trochę mocniej wieje i zdjęcia wychodzą jakieś mydlane. Zresztą teleskop typu Newton, to nie jest żaden skomplikowany sprzęt optyczny, ot kawał rury, jedno duże lustro i drugie mniejsze. Są tacy, co robią sobie takie coś samemu.