tak jeszcze apropos, bo skoro juz piszemy o D300s - to Ci co byli wiedza - reszta nie
padla mi w Bodo pierwszego dnia pokazow migawka od D300s - co ciekawe nie padla w calosci, ale urwala sie jedna (dolna patrzac
od przodu) lamelka - szczescie w nieszczeciu, ze mimo urwanej lamelki dalo sie puszka cale pokazy focic - jedynie od czasu do czasu
- resztka lamelki ktora zostala przeslaniala kawalek kadru
takze przepialem tele na d3s i zapialem do niego tc 1.4 (to podziekowania dla Tadexa), a d300s zapialem na 700-300vr i majac w glowie
poprawke na przeslaniania kadru focilem na szeroko - taka bojowa improwizacja
oczywiscie musialem w miedzyczasie zmierzyc sie
z paroma errorami w puszce, drobna iloscia przeswietlonych zdjec (migawka dzialala tylko w ograniczonym zakresie czasow, czesc czasow
przeswietlala) i kurzem na matrycy - ale jakos poszlo
kosz naprawy migawki + wymiana calego mechanizmu odpowiadajacego za prace lustra, popychcza przeslony, migawki itd (ogolnie
cala mechanika) zamknie sie w kwocie ok 1200 zl (z przesylkami z i do uk)
pan w serwisie straszyl, ze w przypadku gdy pada migawka w ten sposob ze urywa sie lamelka (bo gadalem sobie z technikiem troche)
mozna miec pecha i moze sie zdarzyc, ze lamelka jak sie pechowo gdzies dostanie do zarysuje matryce - na sczescie mialem szczescie
i jest ok
koniec przygod