Wiadomości

Ja zamieniłem d7000 na d300 właśnie ze względu na buforowanie. Wszyscy na około trzaskali zdjęcia a ja czekałem jak mi się bufor zwolni, a jak się zwolnił to samolot już odleciał i najciekawsze momenty razem z nim.

Ja się właśnie tego obawiałem ale w Ostravie okazało się, że nie mam z tym żadnych problemów, starałem się czekać na te najlepsze momenty i wtedy walić serią

Poza tym Nikon ma cash back na ten model 400zł (na D7000 zresztą też) więc się w miarę opłaca.

Ale to już się nie skończyło? Z tego co pamiętam to chyba jakoś do pazdziernika...

Witaj, Przemekkk (KKK <- Ku Klux Klan? )

Widzę, że wszystkim bardzo podoba się mój nick To z przyzwyczajenia bo na kilku forach taki mam pseudonim (wszystkie Przemki pozajmowane!). Ale myślę nad nowym, tylko jakoś pomysłów brak na razie...

No tak, a ja zapomniałem się tak oficjalnie przywitać w powitalni Zatem witam wszystkich raz jeszcze, co tu dużo mówić, nie zarejestrowałbym się tu, gdybym nie dostawał gęsiej skóry na widok przelatujących na pełnej mocy myśliwców
A fotografią lotniczą zająłem się rok temu bodajże w Płocku, no a później Radom (pierwszy raz) i było pozamiatane

No to będę jak nic

W D7100 trochę mnie przeraża matryca 24MP na APS-C, w dodatku 14-bit w RAW pewnie zajmuje kosmos! A i pewnie większe szumy na wysokim ISO (ale mogę się mylić). Głównie aparat służy mi do wszelakiego rodzaju widoczków ale głównie chodzi mi o imprezy jak Air Show itp. dlatego mile widziana spora szybkość. Poza tym chcę spróbować z astrofoto a tam długie czasy na wysokim ISO to normalka. W D7100 też podobno niektórzy mieli problem z chlapaniem na matrycę. Ale czytając wszystkie te komentarze o problemach w D7000 to większość wpisów z 2010, 2011... dajmy chociaż ostatnie wpisy na optyczne, nikt problemów z tym jakoś nie ma. Może to jakaś wada pierwszych modeli...?

Co do chlapania to chyba jakiś mit jest, na nikoniarzach 99% użytkowników 7100 chyba nie ma tego problemu, a przynajmniej tak mi się zdaje. Ja użytkuję 7100 od lipca i żadnych tego typu rewelacji nie miałem. Natomiast jeśli o ISO chodzi to wg mnie nie jest dobrze, ja widzę szumy już od ISO 200 Najgorsze są pasy, które robią się od około iso 400 z tego co pamiętam, ale ponoć to nie jest żadna usterka, więc sam nie wiem, dziwne to jakieś... 

Ja mam takie pytanie czy któryś z posiadaczy Tamiego , mieszkający w Warszawie byłby skłonny spotkać się na Okęciu lub Babicach, i mi go na parę chwil użyczyć? Ciekaw jestem jak to będzie focić z moim 7100.

Przemekkkkkkkk fajnie piszesz ale plissss przemysl sprawę ksywy
dalibóg będziesz niebawem z nami smigal tu czy tam i cholera wie jak to kkkkkkk na końcu wymowic
nie mowiac już o ksywie na koszulce

Dobra, mogę zmienić ale chyba będę musiał usunąć konto i założyć na nowo, bo nie widzę aby się dało inaczej?

Witam gorąco wszystkich forumowiczów, to mój pierwszy post tutaj
To, co mogę powiedzieć, to jest oczywiście sporo prawdy w tym, że sprzęt jednak dużo daje, o czym miałem okazję przekonać się na własnej skórze na tegorocznym Nato Days. Normalnie robię fotki 55-300vr ale kolega użyczył mi swojego nikkora 80-400 i muszę przyznać, że to zupełnie inna bajka zarówno jeśli chodzi o samo robienie zdjęć jak i pózniejsze ich przeglądanie. Z resztą na pewno wszyscy tu udzielający się wiedzą to doskonale Czasem jest tak ( i to jest najgorsze), że człowiek zrobi wszystko najlepiej jak umie, dobrze się ustawi, wyczeka moment i trach, fotka okazuje się jakościowo dupiasta, pomimo, że dobry moment był, parametry i wszystko no ale sprzęt okazał się być barierą Ale jednocześnie nie można wszystkiego zwalać na sprzęt, z czego zdaję sobie sprawę.
Robienie fotek to frajda, tak samo jak cała wyprawa na pokazy i otoczka temu towarzysząca A nam pozostaje ciułać na lepsze szkło czy body, a póki co wyciskać ostatnie soki z tego co mamy...