Forum Stowarzyszenia Polskich Fotografów Lotniczych AIR-ACTION
HANGAR PARTY => Humor => Wątek zaczęty przez: Amon w Wrzesień 30, 2013, 01:22:00 pm
-
Heh, tak sobie wyobraziłem kwiecina na szkoleniach z ogarniania chaosu ;)...
http://www.youtube.com/watch?v=tvbyY7oMT2E&noredirect=1 (http://www.youtube.com/watch?v=tvbyY7oMT2E&noredirect=1)
-
;D ;D ;D
No to niniejszym mamy już zawołanie do użycia na zlotach ;)
-
Tak się zdziwiłem, że zapomniałem się popłakać ze śmiechu.
-
Heh, Joa by mu dała popalić... to mnie dziś rozwaliło:
"Kto się przewróci podczas biegu, nie ważne, że tracę pierwsze miejsce w zawodzie... wrócę po niego, podniosę go i będę dalej z nim biec... aaa... będę ostatni. Kim jesteś?"
-
WTF... ???
-
ejjj to ostatnio wszędzie modne ale za każdym razem jak pacze to umieram :D
-
Dzięki temu krótkiemu filmikowi wiem, że wejdę na Wildgarst za tydzień z Axalp!!! Będę walczyć przeciwko przeciwnościami losu!! Wszyscy będą się smiac ze mnie!! Zabraknie mi sił w użyciu!! Nie zawiodę braci i sióstr!! Jak się przewróce podczas biegu, nie ważne, że stracę pierwsze miejsce w zawodzie... wrócę po niego, podniosę go i będę dalej z nim biec... i będę ostatni. ale będę... no wlasnie - ZWYCIEZCA!! ;D
-
Można się śmiać, ale...
Jak widać Pan Piotr umie przekuć hejt w biznes bo już powstała strona:
http://jesteszwyciezca.com/ (http://jesteszwyciezca.com/)
Film tylko na oryginalnym profilu ma 1,5 mln odłsłon. Do tego odsłony skopiowane. Sporo. Do tego tzw. mind share, czyli obecność w świadomości innych. Od groma osób o nim słyszało.
To ogromny fundament pod biznes.
Myślę, że na samych koszulkach zgarnie trochę $$$.
Jeżeli cała ta "akcja" nie jest sprytnie ułożnym viralem firmy http://mentalway.pl/ (http://mentalway.pl/) to szacun, że się nie przejął, tylko zrobił biznes.
-
mieć 1,5 mln wejść na YT to jeszcze nie sukces niestety
ile bys zainwestowal kasy w produkty tego gościa albo w niego samego? :)
zresztą nieważne - zycze mu jak najlepiej :P
-
Zależy jakie produkty.
Myślę, że dla jaj sporo ludzi kupi koszulkę.
Zobacz, że będzie też oferował "kołczing" - czyli mruga okiem.
Pewnie jakaś korporacja zaprosi go na event integracyjny - znów, nie jako mówcę motywacyjnego, ale jako kabareciarza - ciekawostę przyrodniczą (jak dajmy na to pokazy żąglowania).
Może zrobić zaraz nagrania "dzwonków" na smartfona - i będziesz miał dzwonek "jesteś zwycięzcą". Świetny, imprezowy wydatek :)
A jak mu się uda (czego również mu życzę), to za 2-3 lata będzie miał piękną story motywacyjną - ludzie uwielbiają najpierw wdeptać, a potem oglądać jak to się pięknie osoba "odrodziła"
cały rynek tabloidowy na takiej idei stoi