Forum Stowarzyszenia Polskich Fotografów Lotniczych AIR-ACTION
HANGAR PARTY => Humor => Wątek zaczęty przez: Adi w Lipiec 04, 2013, 10:07:59 am
-
http://www.joemonster.org/art/23920/Typowe_zdjecia_profilowe_na_Facebooku (http://www.joemonster.org/art/23920/Typowe_zdjecia_profilowe_na_Facebooku)
-
"Niesforne dłonie" jakby ostatnio popularne u nas :)
-
;D ;D ;D ;D ;D
-
;D ;D ;D
-
Ja mam na FB fotkę łazienkową, gdzie lustrzanką celuję w lustro... Co prawda nie widać muszli, ale za to płytki i ręcznik. Lampy nie użyłem :)
-
fan911 do poprawki, ale ogolnie zaraz na FB poleca foteczki do like! 8)
-
Ja mam fotkę z cyklu "jestę fotografę i mam luszczankę" :D
-
"Niesforne dłonie" jakby ostatnio popularne u nas :)
coś tam było o porażeniu mózgowym :D :D :D :D
-
na szczescie ja takiego zdjecia z dziwnie ulozonymi dlońmi nie mam \m/
-
A ja w ogóle nie mam zdjęć na f,........ jeszcze :)
-
A ja jestem normalnym młodym człowiekiem, który na fb ma tylko normalne fotki :) bez jakiś udziwnień, a facebooka używam tylko i wyłącznie do kontaktu ze znajomymi i ludźmi z branży lotniczo-fotograficznej, a nie jak wiele osób z mojego pokolenia do własnej strony internetowej i chwalenia się. Bo jak dla mnie prywatność osobista jakaś jest, a te osoby które tak się zachowują to chyba o tym zapominają, albo mają to w głębokim poważaniu ale na pewno im się to kiedyś zwróci w negatywny sposób, jak już się to nie stało - ale to wszystko to nie moja sprawa, bo ja w takim dziwnym procederze na całe szczęście nie biorę udziału i jestem daleki o tego. Więc jak mówi klasyk: "Róbmy co chcemy, czy Rób ta co chceta" czy jakoś tak, nie ważne i tak wiecie o co mi chodzi :)
-
a nie jak wiele osób z mojego pokolenia do własnej strony internetowej i chwalenia się. Bo jak dla mnie prywatność osobista jakaś jest, a te osoby które tak się zachowują to chyba o tym zapominają, albo mają to w głębokim poważaniu ale na pewno im się to kiedyś zwróci w negatywny sposób,
Słyszałem, że jakiś hesja jest na fejsbuku co się chwali swoją stroną, chwalipięta jeden. Ale ponoć jest starszy niż nasze pokolenie Master.
-
Ale ponoć jest starszy niż nasze pokolenie Master.
Nasze? 8)
-
Niech będzie, że Twoje też, Spad.
;)
-
;D ;D ;D
-
Ja mam fotkę z cyklu "jestę fotografę i mam luszczankę" :D
to rozumiem że zgodnie z tym co jest napisane na tej stronce na twoim jakże profesjonalnym sprzęcie używasz trybu AUTO bo przecież każdy szanujący się aparat ma ten magiczny zielony guzik ;D
-
... używasz trybu AUTO bo przecież każdy szanujący się aparat ma ten magiczny zielony guzik ;D
A są jakieś inne guziki warte wzmianki? ;)
-
A są jakieś inne guziki warte wzmianki? ;)
Są, ale tylko dla hardkorów, normalsi używają zielonego ;-)
-
a nie normalni używają tego czarnego z M :)
-
.. nie normalni ...
???
-
.. nie normalni ...
???
Sarkazm 8)
BTW. Ja mam zdjęcie w tle typu "Mam lustrzankę i Jestę Fotografę"; jednak coś mnie wyróżnia z tego całej charakterystyki opisanej w artykule-użycie tajemniczego M na pokrętle... :o
-
słuchajcie Ewy, bo ma rację :) - to był sarkazm.
-
słuchajcie Ewy, bo ma rację :) - to był sarkazm.
Trafił swój na swego... ;D
BTW. Jak na CHumanistę przystało-chyba "nienormalni" miało być? 8)
-
No tak :) czasem sobie taki błąd zrobię, zwłaszcza jak się z telefonu piszę czy szybko na netbooku :)
-
No tak :) czasem sobie taki błąd zrobię, zwłaszcza jak się z telefonu piszę czy szybko na netbooku :)
nie masz tableta ?? :P
bo coraz czesciej na pokazach widze focacych ipadami
-
deoc@ po pierwsze na MPL w Krakowie również widziałem kilka krotnie takich "fotografów" - myślałem że może jakiś nowy trent SPFL :) a po drugie ja osobiście nie posiadam tableta i dobrze, bo wystarczy mi to co mam :)
-
Nie trent, tylko tręt ::)
-
Nie trent, tylko tręt ::)
Nie tręt, tylko tręd :D ;)
-
Nie tręt, tylko tręd :D ;)
Nie tręd, tylko trąd.
-
nie wazne co jak swedzi 8)
-
nie wazne co jak swedzi 8)
:D :D
-
A ja jestem normalnym młodym człowiekiem, który na fb ma tylko normalne fotki :) bez jakiś udziwnień, a facebooka używam tylko i wyłącznie do kontaktu ze znajomymi i ludźmi z branży lotniczo-fotograficznej, a nie jak wiele osób z mojego pokolenia do własnej strony internetowej i chwalenia się. Bo jak dla mnie prywatność osobista jakaś jest, a te osoby które tak się zachowują to chyba o tym zapominają, albo mają to w głębokim poważaniu ale na pewno im się to kiedyś zwróci w negatywny sposób, jak już się to nie stało - ale to wszystko to nie moja sprawa, bo ja w takim dziwnym procederze na całe szczęście nie biorę udziału i jestem daleki o tego. Więc jak mówi klasyk: "Róbmy co chcemy, czy Rób ta co chceta" czy jakoś tak, nie ważne i tak wiecie o co mi chodzi :)
Szczerze powiedziawszy nie bardzo. Mógłbys rozwinąć sprawę kontaktów z ludźmi z branży?