Forum Stowarzyszenia Polskich Fotografów Lotniczych AIR-ACTION
FOTO-TECHNIKA => Technika i sprzęt fotograficzny => Wątek zaczęty przez: volt w Luty 08, 2011, 12:29:57 am
-
Słuchajta, mam pewien problem. I nie wiem, czy jest to wina body, czy może mojej obróbki.
O co chodzi. Dziś przy paskudnej pogodzie musiałem podciągnąć ISO, bo f5.6 na długim końcu i 1/30 nie wróży zbyt dobrych zdjęć, nawet jeśli chodzi o wolne pasażery. Podbiłem do 250, myślałem że to luz jak na D90. Wracam do domu, zgrywam zdjęcia, obrabiam i...takie szumy powyłaziły, że za cholerę ich zniwelować nie mogę :-\ Jak pojadę po bandzie i odszumię do końca, to mam z kolei takie mydło, że aż szkoda patrzeć. Jakby ktoś FA po kadrze przejechał. Ogarniacie w czym może tkwić problem?
-
Pucha DX lubi zaszumiec nawet na niskim iso jak nie ma swiatla. Generalnie ten typ Tak ma.
Jesli chcesz dokladneijsza diagnze to rzuc mi pogladowego nefa na maila.
-
Kichu ma rację. Choć wydaje mi się, że starsze puszki z matrycami CCD nie szumiały tak jak obecne.
Inna sprawa jest taka, że za bardzo bym się tym nie przejmował. Prawdopodobnie na wydruku, nawet w dużym formacie, nie zauważysz tego, a nawet poprawi on wygląd przejsc tonalnych. Ot taki dziwny paradoks że czasami trzeba dodać szum, żeby wydruk wyszedł lepiej :)
-
Kichu ma rację. Choć wydaje mi się, że starsze puszki z matrycami CCD nie szumiały tak jak obecne.
Ale tez mialy mniej pikseli, a 12mpix na matrycy DX to jest wbrew pozorom juz bardzo duzo jesli chodzi o upakowanie piksela a co za tym idzie jego wielkosc - co sie przeklada tez na szum - bo mowiac najbardziej obrazowo
jakbys z matrycy DX 12mpix chcial zlozyc zlozyc matryce penoklatkowa to bys dostal puche ktora ma ze 28 milionow piksli. A takiej puchy maloobrazkowej nawet nie ma na rynku :)
-
To fakt :) Ale też czytałem, że jednak APSC inaczej przetwarzają obraz niż CCD i dla tego nieco szumią nawet na niskich wartosciach ISO. Widać to często na zdjęciach błękitnego nieba.
-
jest jeszcze jedna rzecz o ktorej warto pamietac, ekspozycja - wbrew pozorom o dobra ekspozycje w punkt przy dynamicznej foto lotniczej wcale nie jest tak prosto... i wariacje na poziomie +/- 0,7 do 1EV sa norma, dlatego m.in. prosilem volta o rawa zeby rzucic na to okiem
a przy slabym swietle nawet na niskim ISO roznica w naswietleniu na tym pozomie tez nie bedzie bez znaczenia kwestii szumow
i kolejna sprawa pt. dlaczego niebo szumi to taka ze kanal niebieski w naszych puszkach to ten gdzie jest najwiecej szumu :)
-
True :) Najważniejsze to nie dać się zwariować :)
-
Nie prześlę Ci RAWa, bo w JotPeGach robiłem ;D
Ale w zasadzie już wszystko jasne. Dzięki za pomoc :)
-
Hehe, no własnie :D
-
Taa..., mam podobnie w moim D90 i teraz już wiem dlaczego.
-
No i mnie olśniło. Też się z tym borykam. No cóż pozostaje poprosić przy najbliższej okazji Mikołaja o... (300s? czy 7000 :P ?)
-
300s to obrazkowo to samo co d90, zmiany na plus raczej w nastepcy jego
lub na ta chwile d7000
-
No i mnie olśniło. Też się z tym borykam. No cóż pozostaje poprosić przy najbliższej okazji Mikołaja o... (300s? czy 7000 :P ?)
Kogoś tu chyba odwiedza bogatszy Mikołaj...:P
Mimo wszystko mi póki co D90 wystarcza w 100%. Od zawsze wychodziłem z założenia, że priorytetem są słoiki. No właśnie...tyle że po półtora roku użytkowania 70-300 zaczyna mi trochę braknąć mm. A o następcy 80-400 niedługo zaczną mity i legendy krążyć...
-
no i nie chca nic mowic, ale ciekawe jak obecna sytuacja w Japonii przelozy sie na dostepnosc i ceny sprzetu
w Sendai - miescie ktore trafilo tsunami - jest fabryka Nikona ktora robi sprzet pro
-
no i nie chca nic mowic, ale ciekawe jak obecna sytuacja w Japonii przelozy sie na dostepnosc i ceny sprzetu
w Sendai - miescie ktore trafilo tsunami - jest fabryka Nikona ktora robi sprzet pro
Niby została jeszcze Tajlandia...
Ale faktycznie, zobaczymy. Czas pokaże.
-
wiem na pewno ze segment typowo konsumencji jest robiony w Tajlandii, body od D700 w gore w Japonii, nie wiem
jak D90/D7000/D300s
z grubsza widac rozgraniczenie ze segment konsumencki robia tam gdzie taniej, segment zawodowy u siebie w Japnonii
regularnie czytuje sobie 2 blogi dotyczace plotek zwiazanych z Nikonem jak i sytuacji rynkowej firmy pod katem foto i pisali tam
ze byly problemy z dostepnoscia roznego rodzaju sprzetu na roznych rynkach i po tym co sie dzis wydarzylo moze sie ta kwestia
poglebic - choc oczywiscie raczej tego segmentu ktory klepanyy jest w Japonii
choc nie mozna wykluczyc ze jakies podzespoly, ktora skladana sa np. w Tajlandii tez sa robione w Japoni
czas pokaze
-
Znając życie nawet jeśli nic się z produkcją nie wydarzy to spekulanci i tak ceny podniosą.
:(
-
Oświadczenie Nikona z optyczne.pl:
Oświadczenie dotyczące trzęsienia ziemi w Japonii
Nikon potwierdza, że firma uruchomiła wszelkie niezbędne procedury awaryjne oraz na bieżąco monitoruje rozwój wydarzeń. Równocześnie pragniemy potwierdzić, iż żaden z pracowników firmy nie odniósł obrażeń, a szkody w japońskich zakładach produkcyjnych są niewielkie.