Forum Stowarzyszenia Polskich Fotografów Lotniczych AIR-ACTION

ZDJĘCIA INNE => Krajobraz => Wątek zaczęty przez: Skibek w Styczeń 22, 2011, 03:42:23 pm

Tytuł: Gubałówka (po kilku głębszych)
Wiadomość wysłana przez: Skibek w Styczeń 22, 2011, 03:42:23 pm

1.
(http://www.skibek.pl/galerie/axalp10land/slides/axalpland_33.jpg)

2.
(http://www.skibek.pl/galerie/axalp10land/slides/axalpland_40.jpg)

3.
(http://www.skibek.pl/galerie/axalp10land/slides/axalpland_31.jpg)

Tytuł: Odp: Gubałówka (po kilku głębszych)
Wiadomość wysłana przez: BNOVY w Styczeń 22, 2011, 05:35:55 pm
gubałówka na bogato ;D ;D
Tytuł: Odp: Gubałówka (po kilku głębszych)
Wiadomość wysłana przez: pinokio w Styczeń 25, 2011, 12:58:54 am
Bajecznie...
Tytuł: Odp: Gubałówka (po kilku głębszych)
Wiadomość wysłana przez: Skibek w Styczeń 25, 2011, 11:00:53 am
A nie... To chyba był Kasprowy. Przeca na Gubałówce nie było słońca ;)
Tytuł: Odp: Gubałówka (po kilku głębszych)
Wiadomość wysłana przez: hesja w Styczeń 25, 2011, 11:50:26 am
po mojemu to góry świetokrzyskie - od razu widac ;P
Tytuł: Odp: Gubałówka (po kilku głębszych)
Wiadomość wysłana przez: kaczy w Styczeń 25, 2011, 12:22:56 pm
Oglądam zdjęcia/filmy Skibka i cały czas czekam na ten przysłowiowy "rodzynek na torcie", czym w jego przypadku będzie... detonacja przywiezionych przez siebie ładunków  ;D (nie uwierzę, że nie uchwycił tego w kadrze).
Tytuł: Odp: Gubałówka (po kilku głębszych)
Wiadomość wysłana przez: Skibek w Styczeń 25, 2011, 12:43:27 pm
Oglądam zdjęcia/filmy Skibka i cały czas czekam na ten przysłowiowy "rodzynek na torcie", czym w jego przypadku będzie... detonacja przywiezionych przez siebie ładunków  ;D (nie uwierzę, że nie uchwycił tego w kadrze).
Hjehje ;) Tym razem byłem "po cywilu" i nie miałem nawet zapałek ze sobą (nie wpominając już o C-4).
Tym razem i ja się relaksowałem, odpoczywałem, oddychałem górskim powietrzem (a nie oparami nitrogliceryny).
Rodzynkiem będą zdjęcia bekstejdżowe (jak tylko je ogarnę) ;) .
Tytuł: Odp: Gubałówka (po kilku głębszych)
Wiadomość wysłana przez: kaczy w Styczeń 25, 2011, 01:02:10 pm
Tym razem i ja się relaksowałem, odpoczywałem, oddychałem górskim powietrzem (a nie oparami nitrogliceryny).
Oj... ale nie uwierzę, że nie było na zlocie takich momentów kiedy miałeś ochotę "trochę się rozerwać"  :P

Rodzynkiem będą zdjęcia bekstejdżowe (jak tylko je ogarnę) ;)
Filmik zassałem/przekonwertowałem i wrzucam na iPod'a :) Na dalsze relacje/materiały/zdjęcia niecierpliwie czekam.