Forum Stowarzyszenia Polskich Fotografów Lotniczych AIR-ACTION
ZDJĘCIA INNE => Przyroda => Wątek zaczęty przez: Szardin w Styczeń 03, 2011, 10:30:49 pm
-
1. Pewnego dnia padał śnieg , było zimno - zadzwonił telefon - po chwili już byłem w samochodzie ...
(http://lh4.ggpht.com/_VwCh7lt6RJk/TSI4ivYzsLI/AAAAAAAAAPo/foAo19dWPsc/s720/DSC_1901m.jpg)
2.pod Wawelem pojawiła się parka bardzo ciekawych kaczek - nawet dość przyjaźnie nastawionych do ludzi
(http://lh6.ggpht.com/_VwCh7lt6RJk/TSI4uvFxWII/AAAAAAAAAP4/ytbf83wCK0A/s720/DSC_1949m.jpg)
3.aaaa .... napisałem parka ...
(http://lh6.ggpht.com/_VwCh7lt6RJk/TSI49RbShYI/AAAAAAAAAQY/3B8eP--xMpQ/s720/DSC_2291m.jpg)
4.
(http://lh5.ggpht.com/_VwCh7lt6RJk/TSI5odNV9aI/AAAAAAAAAQ0/QFXzfKNbyFU/s720/DSC_2403m.jpg)
5. lustereczko powiedz ....
(http://lh4.ggpht.com/_VwCh7lt6RJk/TSI5ahMbJDI/AAAAAAAAAQs/SyJ31mbb93I/s720/DSC_2347m.jpg)
6.
(http://lh6.ggpht.com/_VwCh7lt6RJk/TSI5wpYVZwI/AAAAAAAAARM/U3XG8l8uWe4/s720/DSC_2673m.jpg)
-
kaczor wyglada jak po tunningu :P
fajne
-
szkoda ze swiatelka zabraklo....
fajny ptasior :)
-
Piękny kaczor!
A zdjęcie nr 5 wraz z opisem zajbiste:)
-
Ładna kaczuszka :) Dobrze że się ostał.
-
Fajne ptaszorki :)
Mam wrażenie jakby było ciut za mocno ostrzone.
-
co do światełka - to sprawa jasna - ostatnio jest go dość mało i ciężko trafić , a i miejsce jest mało szczęśliwe bo pomiędzy mostem a barką więc o wschodzie zasłania barka , a o zachodzie most
ale jak się jeszcze uda to coś zapoluje
co do ostrzenia - to być może nie mam jeszcze wyczucia kiedy jest za mało - a kiedy za dużo
wg mnie tylko delikatnie wyostrzyłem po zmniejszeniu - ale zdaje się na Was
-
Wpadaj do warszawskich łazienek, sporo obrodziło w tym roku mandarynkami:)
-
serio serio?
to sie moze dzwigne w weekend :P
-
kurde...na pierwszy rzucik to myślałem, że to taka plastikowa kaczucha ;-)
ładna ta mandarynka, choć trochę z tymi fotkami nie tak (poruszone/przeostrzone?)
-
Wpadaj do warszawskich łazienek, sporo obrodziło w tym roku mandarynkami:)
dla mnie troszkę za daleko , ale może innym razem
kiedyś byłem przejazdem i wpadłem do warszawskich łazienek i drobnica ptasia to z ręki jadła