Bakstejdżowa Białowieża

[szamal]

Jak to już w kilku innych miejscach napisano w Białowieży było odlotowo/mazidłowo , a zeby nie byc gołosłownym popatrzcie co sie wydażyło:

1. Były nowe twarze


2. były koniki


3. były usmiechniete żony 


4. były "małolaty" z opiekunami 


5. był kulig


6. były nowinki techniczne, jak chociazby Tadexowe buty z napedem atomowym 


7. było zaciesnianie naszych wzajemnych relacji 


8. były rogate dusze 


9. było ognisko


10. była zabawa na wypasie i to bez oryginalnej Coli 


11. był slalom gigant  szkoda że narciarz wypadł na ostatniej bramce i nie dojechał do mety


12. były kiełbaski


13. był "samuraj" w malowaniu zimowym 


14. było piękne słońce


15. i na końcu były nawet zdjecia 


i tylko żal było wyjeżdzać 

[MarS]

To ja dołożę ... TATANKA HUNTERS
16. od lewej MarcinT, szamal i valdi


17. od lewej
Wesołek, MarcinT, Mędrek, szamal, Gburek, Niesmiałek, Apsik i Śpioszek

[szamal]

Marsiu, nie to żebym miał parcie na szkło ale chyba pomyliłeś kopieńka ze mną 

[nurek]

Widać, że Wesołek, Mędrek, Gburek, Niesmiałek, Apsik i Śpioszek nie dali się podejść niezauważenie :-D

[MarS]

Marsiu, nie to żebym miał parcie na szkło ale chyba pomyliłeś kopieńka ze mną 

już poprawione sorry

[seba]

spoko, ale dajcie więcej info na temat foty numer 6 ..

gps jakiś czy krokomierz ?

[szamal]

ani gps ani krokomierz, tylko mobilna Elektrociepłownia atomowa

[seba]

fajnie to wygląda, jak robocop jakiś hehehehe

kiedy więcej fot?

[volt]

Ode mnie mizerna ilość, bo przez cały weekend w zasadzie...nie fociłem

1. Gęsiego i grzeczniutko, w końcu Las Pierwotny sadzony przez naszego człowieka pierwotnego to nie prywatny folwark


2. Wariatexy


3. Ciotex


4. Właśnie te gogle przywarli mariorzowi po kuligu


5. Klaudex


6. mUody focący Tadexy (wilcy czyli )


7. Jamalowie/dokturAlbanowie - klimatexowo

[hesja]

kurna ale ogniska to jakos nie pamietam heh   

[kifcio]

hesja w tej czapie to za żubra mógłby robić 
wcale się nie zdziwię jak znowu jakies makrospaghetti z fisha pokaże 

[Jamal]

Ja patrząc na backstage chyba jednak umieszczę go w restricted area... Przynajmniej częściowo...

[volt]

hesja w tej czapie to za żubra mógłby robić 
wcale się nie zdziwię jak znowu jakies makrospaghetti z fisha pokaże 

Brada...a Ty myślisz, że my na te żubry to codziennie o 6 rano w teren jeździliśmy...?

[Jamal]

Eeee, Upadły fishem bieliki kosił. Z kilometra.

[Złoty]

Z poranku. Kojota.

1. Ogary poszły w las


2. Zamajaczył dziki zwierzu...


3.  Always ready 


4. Aśnafociłem!
 

Kurde jakaś masakra z tym balansem bieli.