Czy warto ?

[Zibi]

Mam pytanie, czy warto nabyć ten kalibrator  http://fotozakupy.pl/kalibrator/datacolor-spyder-3-express,13513s do monitora LCD LG FLATRON W2253V , czy wogóle się sprawdzi ??

[kifcio]

nie wiem czy warto w kwestii czy cena atrakcyjna,
 
ale chyba tym Amonowym kalibratorem bawiłem się przy regulacji swoich monitorków
 
róznica w kolorach przed i po znacząca, więc chyba warto

[hlynur]

Rację bytu ma 5 kalibratorów. W narożnikach i środku ekranu. To wówczas uzyskasz uśredniony pomiar i nastawy.

Po co Ci to?

Ja używam kalibratora w postaci białej kartki z bloku technicznego.  Porównuję biel i delikatnie koryguję.


http://www.redcoon.pl/B218373-Datacolor-ColorVision-Spyder3-Express_Kalibracja-koloru?refId=ceneo

[Zibi]

kifcio , nie nie tutaj akurat o cenę nie chodzi lecz o przydatność

[wilk]

Nie warto
może nie koniecznie od nich, ale  http://wzorniki.eu/opis/2413283/colormunki-display.html, lub http://wzorniki.eu/opis/1609895/colormunki-photo.html

to może być też dobre: http://wzorniki.eu/opis/2413284/i1display-pro.html

[kichu]

ja sie ostatnio bawilem tym

http://wzorniki.eu/opis/2413284/i1display-pro.html

wraz ze sposobem dzialania przekazanym przez fachowca w temacie i musze powiedziec, ze kalibracja ktora robilem wczesniej, a kalibracja, ktora robilem tym co wyzej to inna bajka

otoz wczesniej kalibrujac odpalalo sie soft, kilka prostych krokow, przykladam czujnik do ekranu, costam sie pogmeralo, dziekujebardzo

z tym urzadzeniem kroki kalibracji wygladaja tak

1) najpierw trzeba sie zastanowic w jakim celu kalibrujemy monitor

      - czy zeby przygotowywac zdjecia pod papier - wtedy np. kalibrujemy ekran zeby uzyskac maksymalnosc wieronsc kolorow przy jasnosci odpowiadajac
         z grubsza papierowej odbitce czyli  80-90 CCD

      - idziemy w poszechnie przyjety "standard" czyli jasnosc 120 CCD - relatywnie niewielkie roznice papier vs odbitka i generalnie dobrze wygladajace na
        wiekszosci monitorow (z wyjatkiem jakichs totalny zarowek)
 
     - czy ten robimy glownie z nastaweniem tylko net, olewajac opcje papier, wtedy z jasnoscia sugeruje sie pojsc w okolicach 140-160 CCD

2) jak juz tu sie okreslimy to wtedy kalibrator wyswietla nam kolor bialy, a my uzywajac czujnika kalibracji  ustawiamy temperature barwowa monitora, czyli
     mowiac kolokwialnie "balans bieli"  - czyli regulujac skladowe RGB (wiekszosc monitorow to juz ma) oraz jasnosc ustawiamy parametry bieli tak aby zmierzone
     przez kalibrator odpowiadaly wzorcowi wg zadanej jasnosci wyzej

     jest to o tyle wazne ze w monitorach w przeciwienstwie do np. balansu w aparacie nie ma po prostu uniwersalnego balansu bieli jak standard typu 6500K a puszce
     ale ustawia sie balans bieli dla zadanej jasnosci, bo zmiana np. wartosc R,G czy B w monitorz powoduje nam tez zmiane jasnosci monitora, a co za tym idzie trzeba
     ja ustawiajac ten WB korygowac suwakiem jasnosci monitora

     wydaje sie skomplikowane, ale 4 linikowa instrukcja + 5 min zabawy pozwala opanowac temat w zupelnosci

3) jak juz mamy tak ustawiony monitor, czyli biel przy zadanej jasnosci jest idealnie biala, to dopiero wtedy puszczamy wlasciwa kalibracje, czyli monitor wyswietla
    kolorki, kalibrator mierzy i robi profil dla naszego monitora

4) dodatkowym bonusami w calej zabawie jest ze soft od tego displaya za zakodowanych klikanascie wzornikow kolorow - np. takie PANTONE ktore sprzedaja
    rozne sklepy fotograficzne ze niemala kase - i nastepnie po kalibracji mozna sobie zmierzyc jak kolory wyswietlane przez monitor maja sie do tych wzornikow
    i gdzie mamy najwieksza zgodnosc, przy ktorych kolorach najwiekszy rozjazd i w jakim stopniu

    jest to o tyle przydatne, ze jesli nie mamy monitora ktory mozna kalibrowac sprzetowo - czyli korekcje zapisywane sa w hardware monitora - i to on wyswietla
    odpowiednie barwy, wowczas kalibracja - tzw softwarowa - polega na stworzeniu profilu ktory ladowany jest do karty graficznej - to rozwiazanie jest o tyle
    gorsze, ze nie jest bezstratna, zawsze taka korekcja powoduje, ze zeby skorygowac costam w kierunku wzorca, costam w ktoryms miejscu nam obcina, dlatego
    pkt 4 pozwala sie zaorientowac jak duzy mamy rozjazd

takze tak to generalnie wyglada osobiscie na dzis kupilbym i1display pro - jesli nie musze kalibrowac drukarek i papierow, jesli chce miec te opcje to color munki photo (ale nie diplay)

[Zibi]

kichu raczej zdjęcia do druku w grę nie wchodzą ,chcę  poprostu żeby w miarę poprawnie wyświetlać kolory w tym ustrojstwie które mam  czyt. monitor

[gonzo5]

Używam eye-one display2. Dzięki temu nigdy nie miałem problemów z kolorem. Wg mnie - warto zainwestować w kalibrator.

[Silvver]

Hmm, nie znam się za dobrze ale kalibracja matrycy TN chyba mija się z celem. Przecież tam odchylisz się na krześle i już masz inne kolory. To taka sama matryca jak jest w laptopach.

[kichu]

kichu raczej zdjęcia do druku w grę nie wchodzą ,chcę  poprostu żeby w miarę poprawnie wyświetlać kolory w tym ustrojstwie które mam  czyt. monitor

ale tu nie chodzi o to czy do druku czy nie, w tym co pisze chodzi o to ze kupujac kalibrator jest troche tak jak z aparatem, trzeba sie zdecydowac czy kupujesz
malpke, ktore teoretycznie sama wszystko ustawia, czy nieco bardziej zawaansowane urzadzenie (i niestety drozsze), ktore pozwala caly proces zrobic bardziej
swiadomie, po prostu opisalem jak to wyglada w przypadku tego urzadzenia co linkowalem

wczesniej mialem spydera, ale nie trojke tylko dwojke - starszego - i tamten to byla typowa malpka - odnosnie tego sie nie wypowiem, bo nie mialem

ale faktem jest ze color vision sprzedaje spydery (np. trojke), jako rozone wersje (express, pro etc.)

[Amon]

Spydery 3, to fizycznie te same kalibratory, wersje różnią się oprogramowaniem. Ta tania ma tylko 1 opcję - leć i kalibruj. Ja mam tą średnią wersję (cenowo) i ta ma możliwość kalibracji takiej jak pisze kichu (jeszcze więcej opcji po ściągnięciu upgrade softu z neta).
Kalibruję tym i żyję jakoś .

[kichu]

No to ja bym te srednio w takim razie kupowal. Przy Expressie - przynajmniej w dwojce - nawet nie wiadomo co on robi Taki troche wrożbita Maciej

Jedyna wada kalibratorow, jest ze wydaje sie na to troche kasy, raz uzyje, a pozniej pol roku albo dluzej lezy w szafie, az sie przypomni, ze moze by tak skalibrowac... i tak w kolko...

[Zibi]

kichu, oj nie nie wolę jednak parę złociszy dopłacić i kupić porządnie, za dużo razy się nadziałem "tanio kupujesz 2 razy kupujesz" choć trzeba przyznać że akurat droższe też nie oznacza że akurat jest super   Twój link i Wilka (te same) ciekawa propozycja choć i Amon też ma dobrą alternatywę , kupić z lepszym oprogramowaniem

[pepic]

....

Jedyna wada kalibratorow, jest ze wydaje sie na to troche kasy, raz uzyje, a pozniej pol roku albo dluzej lezy w szafie, az sie przypomni, ze moze by tak skalibrowac... i tak w kolko...

Hmmm to może Stowarzyszenie mogłoby kupić a później  członkowie  mogliby wypożyczać... 

[Amon]

Moim kalibrowal kifcio, redak, ja sam kilka monitorów swoich i znajomych. Do kicha miał dotrzeć, w końcu nie dotarł - byłaby mistrzowska opinia .
Wiem, że na głównym monitorze do zdjęć mam kolory w "miarę" takie jak powinny być. Co więcej mam skalibrowane 3 inne, różne monitory stojące obok siebie - tu zawsze myślałem, że nie da się ich ustawić aby podobnie wyświetlały, a jednak tak teraz jest, czyli się udało (to monitory różnych firm i ogólnie różne standardem).
Generalnie - na moje amatorskie potrzeby to w 100% starcza. Czy monitory są skalibrowane idealnie? Na pewno nie, ale wchodząc na kolejne poziomy zaawansowania tej tematyki można dostać fioła - i to chyba akurat większość osób potwierdzi .
Moja wersja to PRO, najtańsza EXPRESS, ta droższa to ELITE. Są jeszcze takie pow. 1500zł jakieś, ale te pomijam. Z tego co pamiętam to ELITE ma jeszcze kalibrację drukarki. EXPRESS ma tylko 1 standardowe ustawienie parametrów i nie można ich zmieniać. Cenowo najlepiej chyba wypada PRO - cena do tego co oferuje.
No i jak pisałem - ostatnia sprawa, mimo, że w oprogramowaniu z pudełka były możliwości konfiguracji wielu rzeczy, to warto ściągnąć aktualizację - jest jeszcze więcej. Oddzielnie biele ustawia, szarości, czernie, oddzielnie podaje parametry dla monitora - rgb/jasność/itp. A na koniec kalibruje to wszystko. Jest też czujnik światła w pomieszczeniu, który uwzględnia parametry.
Ja z reguły robiłem tak, że puszczałem kalibrację np. 3 razy, zakładały mi się 3 profile różne. Potem poddawałem je testowi (w ramach oprogramowania kalibratora). A na koniec... no przyznam się... otwierałem zdjęcia hesjowatego i wybierałem najlepszy z tych 3 profili - bo wszystkie baaardzo delikatnie się jednak różniły, pomimo, że kalibrowałem 3 razy w ciągu ok. 1 godziny.