Panowie na spokojnie
Za duzo wykrzyknikow
Hesja, masz rację, że za dużo, przynajmniej o 2 wykrzykniki, ale chciałem zwrócić uwagę, że to raczej własnie nie ja widzę tylko czarne i białe.
Jestem pewien, ze kifcio widzial reszte ale co innego mial na mysli stawiajac ten znak rownosci
Być może, źle to odczytałem, ale moim zdaniem brzmi to jednoznacznie
Liseczek zgadzam sie z Toba no moze poza jednym...
Marek latal TEZ dla fotgorafow. Lubil to i chcial jak najlepiej wyjsc na fotach
To tez na prosbe fotografow latal tyle razy i...
Wcale nie twierdzę, że tak nie było - zresztą, sam was wychwalał, jak z nim rozmawiałem
mam wrazenie ze bez fotografow byloby fajnie ale chyba jednak troche mniej
Sławku, myślę, że zdecydowanie mniej fajnie - każdy na piknik przychodzi w jakimś celu i to własnie tworzy całość, a Kifcio spłycił to do jednego ( w moim odczuciu).
i na spokojnie ze wszystkim
Nie wiem dlaczego Kifcio odebrał to, jako atak na niego - nie to było moim celem. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że ten znak równości może być/jest dla wielu dość krzywdzący.
Liseczek, kazdy pojechał na piknik w innym celu
wcale nie przeczę, że tak nie było.
ja tam pojechałem w dwóch celach - spotkać się kolegami/koleżankami i wykonać zdjęcia
więc dla mnie fotograficznie Michałków=Szufa
Z tego wynika, że kolegów nie było??
a pewnie zauwazyłeś, jestesmy na forum fotograficznym, a nie na forum o organizacji pikników
więc skupmy sie na aspekcie fotograficznym
Rozumiem aspekt fotograficzny, gdyż pracuję jako fotograf, ale fotografia też musi mieć swoje tło (co już wspomniałem we wcześniejszym poście), więc jak wyglądały by Twoje fotografie bez tła.
więc jeszcze raz podkreślę, moim zdaniem Michałków2010=Szufa
Myślę, że to zwykłe "przejęzyczenie", chodziło Ci o Michałków 2011
co nie znaczy, że jak latali pozostali goście pikniku, to ich nie fotografowałem, bo nawet Tobie robiłem zdjęcia
Cieszę się, że zagościłem na Twojej "matrycy"
a jak piszesz takie rzeczy to bądź obiektywny
bo równie dobrze jak bys zapytał połowę osób, którzy byli na pikniku, to nie wymieniliby oprócz Efa, jedngo pilota lub maszyny, które latały
a jak latał Szufa, to jedli kiełbase i chlali browar
Ja byłem wśród tych co jedli kiełbasę, bo na browar nie mogłem sobie pozwolić, gdyż musiałem wrócić po południu do domu i zdążyć przed zachodem słońca, ale jak jadłem to mnie nawet ominął pokaz "samotnego" motolotniarza.
więc zastnaów się , po co wydawac kasę, skoro wystarczy postawić Mi-24 na środku pola, obstwic namiotami z browarem i kiełbasami i tez bedzie zajebisty piknik
Własnie o tym mówię. Myślę, że może, gdybyś na plakacie widział, że będzie TYLKO występ Szufy, to być może nawet byś się nie wybrał na ten pokaz - chodzi też o te tło.
więc nie wiem skąd Twoje oburzenie i cała Twoja hipokryzja w temacie
I tutaj dałeś mi niezły orzech do zgryzienia. Odebrałeś moją uwagę za wielkie oburzenie - wcale się nie oburzyłem. Mówiłem co prawda bezpośrednio, ale nie z oburzeniem. Może po prostu przyjąłeś, że jak ja się nie zgadzam z Twoim zdaniem to już jestem oburzony? Zapewniam Cię, wcale tak nie było i nie jest - po prostu dyskutuję w temacie "znaku równości", a moja hipokryzja?? Sorki, ale aż musiałem zaglądnąć do słowników, bo już myślałem, że źle rozumiem to słowo.
Gdzie Kifcio widzisz hipokryzję z mojej strony??
Z góry przepraszam za tak długi post, ale chciałem się odnieść do słów, które padły i ... tak jakoś wyszło
Pozdrawiam