SFW, - mieć w naszym gronie pilota z taką historią, to tak jak Nasa miała by w swoim gronie obcego.
Trochę źle to zabrzmiało ale wiem , że dobrze to odczytasz.
Nie dziw się pytaniom.
Ja już na Twoim miejscu bym się bał spotkania , ..... z takim jak ja.
Porozmawiać ...... ha, ha, ha ! , do białego rana będziesz musiał gadać , opowiadać !