Chetnie sie zamienie
Olej te samoloty i wez sie za fotografowanie niedzwiedzi
Samoloty sa na polnocy, niedzwiedzie tez na polnocy, qwa, wszystko jest na polnocy tylko roboty tam nie ma
nigdy sie polakowi nie dogodzi :/ góry na półocy ----> źle
góry na południu też nie dobrze...
Ja tam bym sie przeprowadzil na polnoc bo uwielbiam to miejsce, spedzam tam boze narodzenia i urlopy, tylko ze ja sie nie nadaje do lowienia krabow krolewskich, nafciarzem tez jestem slabym no i kobita jak slyszy "noc polarna" to spazmow dostaje
Kombinuje zeby na starosc tam sie przeprowadzic, maly domek mozna kupic za symboliczna zlotowke, widoczki piekne, zwierzyniec przychodzi do ogrodka a ogladac takie cos co drugi dzien w zime bezcenne
Chyba ze znalazlbym jakas robote tam, to moge sie przeprowadzic juz jutro