Sławek, teraz to było 70-200 II w użyciu i Tadziowe D3. W zeszłym roku od Tadzia miałem 200 stałke, ale za to D300 wiec tez z czasami walczyłem okrutnie bo nie chciałem podbijać iso i wtedy mało co mi wyszło bo skubańce ruszają ciągle rękami, wiatr telepie im nogi z nartami ... i to loteria była żeby się zsynchornizować - tzn moje udane panoramowanie z ich sporadycznym "bezruchem"