Panowie,
No jakby to powiedzieć ... a gdzie widać, że on jest cały? Na zdjęciu widać tylko końcowe elementy i to te "najtwardsze". Silniki bez względu na prędkość i kąt uderzenia prawie w 100% przypadków pozostają "całe". Na tym zdjęciu (jeśli to nie fake) widać, że prawy silnik już gdzieś wcięło i ogólnie, że konstrukcja jest pogięta. Poza tym założę się o każde pieniądze, że to czego nie widać na zdjęciu, czyt. przednia część kadłuba po prostu nie istnieje. Najprawdopodobniej wszystko do dźwigara głównego skrzydeł zostało sprasowane. BTW widziałe co zostało z ołówka który w latach 80-tych w EPMM wszedł z V naddźwiękową w ziemię, owszem ogon (jego końcówka) wyglądał ładnie reszty po prostu nie było, do silnika nawet się nie dokopano.
pzdr