ludziska, co wyście się na te odloty uparły?
Przecież to inna para kaloszy moim zdaniem, nie ma co porównywać bo inne były założenia dla obu diaporam.
Nad odlotami siedzieliśmy ponad 30 dni non stop, średnio 4-8h dziennie, to była ciężka praca. Tutaj podeszliśmy znacznie lżej,
ale jest przecież dobrze, przecież mógł Sławek to olać i wrzucić w jakiegoś automata co by zrobił prezentacje, muzyczka, fiku miku i po krzyku, 15min i gotowe. Tu po raz kolejny wszystko jest przemyślane, każda milisekunda wręcz. Tak widzi to hesja, takie zdjęcia robi i moim zdaniem to klasa sama w sobie. Nie jestem aż tak lotniczo zakręcony jak wy, pewnie że nie musi się wszystkim podobać, ale na litość boską
bez przesady. Tym co się podobało dziękuję także w swoim imieniu, miło usłyszeć dobre słowo, tym co się nie podoba także dziękuję, choć sugeruję zrobić to w inny sposób, nie podoba mi się, zobacz ja zrobiłem to tak, wygląda to znacznie lepiej. Pozdrawiam