Ogólnie za Kolegami wyżej.
Z uwag konkretnych od siebie: proponuję "przegrzewać" foty wtedy, kiedy ma to jakieś "naturalne" uzasadnienie, np. kolorowy samolot podczas pięknej pogody. Natomiast podciąganie nasycenia przy szarych odrzutowcach powoduje tylko ból oczu od kolorowych numerów i nic więcej. Niebo to swoją drogą...
W związku z tym bardzo mi się podoba zdjęcie nr 1, ale wymazałbym te białe detale.
2 - tu już mnie gryzie w oczy numer na stateczniku,
3 - takie cięcie jeszcze bym przyjął, ale z całym kadłubem u góry albo jeszcze ciaśniej w ogóle, "portretowo". No i trochę ciasno po bokach. Za to kolory mi odpowiadają tutaj,
4 - ostro przegrzane,
5 - tu też wali w oczy kolor, ale z racji pastelowych, jasnych odcieni - nie tak mocno,
6 - to mi bardzo odpowiada i widać, że nie ma tu przypadku: linia prawie równo na dole, cięcie świadome i zdecydowane, kolory OK,
7 - ładne, ale przegrzane,
8 - niezłe tło, dużo się dzieje, choć przez to nieco samolot ginie,
9 - obwódki na statecznikach, kolory bardzo OK jak dla mnie,
10 - pomysł OK, ale dla mnie za żółto,
11 - to ładne, czerwony ciut za mocny,
12 - OK,
13 - tu z obróbka jak na mój gust za mocna
14 - do poprawy obróbka, efekt złapałeś OK,
15 - tego bym się chyba pozbył...