Bardzo Wam dziękuję za krytykę.
Nie ma to jak spojrzenie niezwiązane emocjonalnie z procesem twórczym.
Wiele nauczyłem się słuchając krytyki, porad, uwag, które pomagają mi wychwycić błędy.
Kolejne wrzuty będą jak najbardziej :-)
Franciszek,
Ciężko mi dać Tobie jakiś przepis na efekt jaki uzyskałem, postaram się podpowiedzieć w miarę możliwości.
Aparat nie ma żadnego znaczenia, byleby miał tryb M.
Może być nikon d7500. Światło to mieszanina ostrego, kontrastowego (na krawędziach) jak i miękkiego (plecy, włosy). Tło czarne, papierowe. Odbicie uzyskałem używając stolika kawowego z blatem szklanym jako siedzisko.
Aha, użyty obiektyw to tokina 11-20 f2.8.