Statyw do zdjęć pionowo w dół

[Mori]

Szukam jakiegoś taniego statywu umożliwiającego robienia zdjęć pionowo w dół.

Moje dziecie wiecznie coś szkicuje/maluje/rysuje/itp i chciała by fotografować swoje prace na stole w trakcie ich tworzenia. Potrzebuję więc statywu umożliwiającego ustawienie kolumny w poziomie umożliwiającej wysunięcie aparatu spoza krawędzi stołu.
Nośność nie jest taka ważna bo będzie tam zawieszony tylko lekki Nikon D3xxx. Solidność i stabilność całości też nie jest taka istotna bo statyw raczej nigdy nie opuści domu.

Jakbyście znali jakieś konkretne modele byłbym wdzięczny za podpowiedź. Acha, gdybyście znali jakieś rozwiązania "niestatywowe" to też chętnie podpatrzę.
Nie ukrywam że tak ogólnie to taniej znaczy lepiej

[Łukasz Kulik]

Zerknij na manfrotto. Oni mieli taki gdzie kolumna może idealnie w poziomie nie była ale chyba wystarczy. Modelu nie pamiętam. 

[nurek]

Są też takie, gdzie kolumnę można założyć odwrotnie - głowicą w dół.

[Jakupczyk]

Manfrotto 055 da radę

[Mori]

Wiem że frotka 055 to potrafi ale tak jak pisałem szukam czegoś taniego i niezbyt solidnego do użycia wewnątrz domu.
Mój karbon też ma możliwość założenia głowicy w dół ale nie bardzo wiem jakbym miał to potem nad stołem rozłożyć

Na razie znalazłem tylko "takie cuś" ale może są tańsze rozwiązania: http://allegro.pl/benro-a-1970t-statyw-z-lamana-kolumna-centralna-i7049105190.html?reco_id=c160216d-f3a7-11e7-8804-246e968481e0&ars_rule_id=201

[Gamling]

Zobacz sobie Genesis ABT jeśli szukasz czegoś taniego. Za taką kasę naprawdę daję radę. Np tutaj:
https://www.cyfrowe.pl/aparaty/statyw-genesis-gear-abt-kit.html

[Mori]

Gamling ale toto chyba nie potrafi ustawić poziomo kolumny?

[Gamling]

Poziomo nie, ale można ją zamocować odwrotnie.

[Mori]

Jak już pisałem nie miałbym jak go postawić na biurku. Niezbyt to wygodne w użyciu
Szukam czegoś prostszego, w stylu: https://www.amazon.com/Neewer-centimeters-Adjustable-Monolights-Photography/dp/B074K3VVPZ

[Mori]

OK, problem rozwiązany!

Jak to u mnie budżetowo i po bandzie. Najtańszym i całkowicie użytecznym rozwiązaniem okazało się ramię robocze do .... MIKROFONÓW
Jego zaletą była wystarczająca nośność i standardowy gwint 3/8 cala na końcu. Rozważałem zamocowanie na nim jakiejś małej i lekkiej głowicy ale po pierwszej próbie okazało się że wystarczy dodać redukcję z 3/8 na 1/4 cala i można przykręcić aparat bezpośrednio do ramienia. Koszt całości to jakieś 15$ za ramię i ze 3$ za redukcję. Wrodzone skąpstwo to jednak dobry motor napędowy do pomysłowości

Tadaaam:



Póki co odpalany z wężyka ale muszę sprawdzić czy ten Nikoś pracuje z pilotami na podczerwień bo jeśli tak to jeszcze odchudzę zestaw. Pewnie podmienię też w aparacie pasek na OP/TECH-a mocowanego na szybkozłączkach żeby było ciut wygodniej.
Dokładnie tak samo można też teraz zamocować kamerę cyfrową Sony filmującą postępy prac.