Autor Wątek: RIAT okiem leszcza, czyli jak hartowała się stal wg DonMaliniacco ;)  (Przeczytany 381 razy)

DonMaliniacco

  • Wiadomości: 2
    • Zobacz profil
  • Skąd: Chełm/Lądek Zdrój
1.


2.


3.


4.


5.


6.


7.


8.


9.


10.


11.


12.


13.


14.


15.

« Ostatnia zmiana: Maj 06, 2017, 11:08:46 pm wysłana przez DonMaliniacco »

Spad

  • As
  • *****
  • Wiadomości: 6422
  • Vieux Charles
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
O, teraz widać :)
No to tak: ogólnie jest naprawdę całkiem nieźle. Ale mogłoby być jeszcze nieźlej :) Twój problem generalny - za bardzo szastasz suwakami, zwłaszcza tymi od kontrastu i ostrości. Większość fotek (na dobrą sprawę poza 4 i 8 ) jest masakrycznie przeostrzona - raz, że oczy trochę bolą, dwa - szumi jak cholera, trzy - często wyłazi też banding. Odnoszę też wrażenie, że przynajmniej na 10 i 14 powinieneś przyjrzeć się balansowi bieli, bo dziwna kolorystyka wyszła (porównaj 12 z 14).
A tak bardziej detalicznie (niezależnie od wcześniejszych uwag):
1 - sprzątnij syfy w LG;
2 - najs;
3 - banding wyłazi;
4 - coś nie teges z kadrem. Albo ciaśniej, albo szerzej;
5 - najs;
6 - najs, tylko banding zaczyna wyłazić z nieba;
7 - jw;
8 - bardzo najs, dla mnie najlepsze z setu;
9 - byłoby super, gdyby dać odrobinę przestrzeni po prawej;
10 - najs;
11 - dałbym 16:9 i byłoby b. fajnie. Aha, i usuń syfy z nieba;
12 - byłoby najs, ale trochę za bardzo walą w dolną krawędź zdjęcia; jak dajesz samoloty lecące w dół, daj im więcej przestrzeni na fotce;
13 - takie sobie;
14 - nie masz fotki z pełnym "łukiem" dymu? I znów banding;
15 - daj do panoramy i będzie gites.




Mori

  • Wiadomości: 1871
    • Zobacz profil
    • Moje fotoloto
  • Skąd: EPMB
Uwagi to tak ogólnie za Spadem. Materiał świetny ale jak dla mnie trochę przeostrzone i sporo kadrów za jasnych.
¡¡¡ ǝɔuoɹpǝıq ʍ ɹnʇɐıʍɐlʞ ǝıɔɾndnʞ ǝıu

https://500px.com/p/boguckimarcin

Frodo

  • Top Gun
  • *******
  • Wiadomości: 1271
    • Zobacz profil
Mnie się podoba.
Dobre momenty, ładne kompozycje.
Obróbka też ok, poza przeostrzeniami.