Carlito, myślę że odbieramy to forum w 2 różnych wymiarach. Ty widzisz pewnie same indywidualności gdzie każdy ma swoje zdanie na temat fotografii indywidualne podejście i tak dalej. Ja natomiast widzę tutaj kształtowanie pasjonatów fotografii lotniczej pod linijkę której kąt kreuje kilku "forumowych profesorów", a ideał jakości określany jest tym jak bardzo ktoś umie zbliżyć się do linijki. Ja akurat jestem ostatnią osobą na tym forum, która ulega jakimś przyjętym tu normom i granicom. Obróbka i kadrowanie w przypadku moich zdjęć to nie jest nieumiejętna próba dążenia do Waszej linijki, tylko świadome działanie. To że pilot nie jest w mocnym punkcie to nie wynika z tego, że nie wiem gdzie jest mocny punkt, tudzież nie umiem go tam przesunąć, tylko nie jest w mocnym punkcie bo nie chciałem żeby się tam znalazł. Gdybym chciał robić zdjęcia pod tutejsze gremium to bym takie robił.
Prześledź proszę moje posty to zobaczysz że w ciągu mojej bardzo krótkiej kariery na tym forum częściej i bardziej zdecydowanie broniłem własnego zdania na temat podejścia do fotografii niż jak sądzę wszyscy użytkownicy razem wzięci przez wiele lat swojej obecności tutaj. Zarzucenie mi poddanie się czyimś gustom jest chyba trochę zaprzeczeniem tego co miałeś okazję dotychczas zaobserwować.
Kiedy się z Wami nie zgadzam to pisze wprost niezależnie czy piszę to do amatora czy "profesora".
Nie ma obawy panowie mam bardzo silny charakter i dużo pewności w sobie. Oczywiście nie jestem nieomylny, ale chyba zauważyliście że potrafię dzielnie bronić tego do czego jestem przekonany nawet z dziesięcioma profesorami na raz, więc spoko nie zamierzam wejść do tej samej szuflady w której wszyscy czują się najbezpieczniej i starają się nie podpaść.
Jack, bardzo dobrze Cię uczyli (w tym przypadku), u mnie te obwódki nie występują, zapewne kwestia monitora, więc jeśli u Ciebie występują to widocznie przegiąłem, ale tego nie zauważyłem bo u mnie tego nie widać.
