Wymyśliłem sobie taki kadr. Łatwo nie było i nie do końca jestem zadowolony z efektu.
Po raz pierwszy okazało się, że miałem zbyt jasne obiektywy i w ogóle wszystko było zbyt jasne w tą ciemną noc.
Z tego co widzę minimalnie brakło ciemności, bo jakieś detale zaczynają wyłazić w białej plamie. Ale pierwsze koty za płoty.
Następnym razem z szarym filtrem powinno się udać.