DUXFORD Flying Legends…. sprzed dwóch lat + pytanie o sens

[ŁukaszZandecki]

Wrzucam parę zdjęć z Duxford Flying Legends 2013. No właśnie, dopiero ostatnio miałem czas poprzeglądać i coś wybrać. Większość zdjęc z ludźmi. Tylko parę z latajączkami, bo jeszcze sporo jest do przejrzenia. Chroniczny brak czasu. Przy tej okazji chciałbym zapytać, czy jest sens zapisywać się do SPFL skoro nie jestem w stanie poświęcic tyle czasu aby po imprezie wybrać w ciągu załóżmy miesiąca kilkunastu zdjęć celem przesłania do regulaminowego “dorobku”. 3-4 najbardziej rzucające się w oczy wisienki to nie ma problemu, ale czy to wystarcza? No i czy jest sens zapisywac się skoro nie spozywa się Coli?
Z góry dzięki za opdowiedź.

1.


2.


3.


4.


5.


6.


7.


8.


9.


10.


11.


12.


13.


14.

[eSKa]

Kolega się nie kryguje tylko aplikuje śmiało. Zrobiłem mały research i wygląda, że z takim dorobkiem pozalotniczym wiele wniesie do SPFL
Co prawda Twoja domena to statyka, ale jeżeli taka jak na 13-tce , to ja oczywiście we własnym imieniu, jestem nawet w stanie poprosić żebyś aplikował

Co do dorobku, terminów trzeba bezwględnie dotrzymywać, ale za to 4 najlepsze fotki wystarczą. No chyba, że obsługujesz daną imprezę sam. Wtedy trzeba wydusić kilka więcej, napisać news i relację.

A co do coli... żyjemy w wolnym kraju, jesteśmy dorośli (w sensie wieku bo na łowach głupiejemy - see backstage), sami decydujemy co robimy, czyli zupełnie nie rozumiem pytania.

[ŁukaszZandecki]

Dziękuję za miłe słowa. To chyba zimą się zbiorę i powypełniam całą potrzebną biurokrację A z Duxford jeszcze sporo zostało do przebrania, jeszcze będą dynamiczne

[nurek]

No i czy jest sens zapisywac się skoro nie spozywa się Coli?
Z góry dzięki za opdowiedź.

Bez sensu. ;-)
Ale ja też nie piję CoLi a trwam. Każdy znajdzie sobie niszę. :-)