LR - znikające fotki

[Gonitwa]

Ostatnio zaczęły znikać mi foty z bazy Lightrooma. Fotki poobrabiane i nie (dowolnie), klikam, chcę obrobić i wyświetla mi się, że folderu nie może znaleźć, a żadna ścieżka, żadna nazwa zmieniana nie była. Miniaturka czasami się pojawi, ale nic z nią nie można zrobić.
Oprócz pojedyńczych fotek, wykosiło mi też pare folderów :O Znaczy wczytany folder jest, a obok, że jest w nim 0 sztuk fotek. Na ponowne wgranie ich do bazy LR nie pozwala, bo wyślietla komunikat duplikatu.
Może ktoś miał taki problem i wie co robić? Nie chcę obrabiać fotek dwa razy... rano wykosiło mi ponad 1k zdjęć  z weekendu, z czego część była fajnie obrobiona, nie mam z wczoraj backupu i mam dość tego znikania

[bronek]

Istnieje ryzyko że masz wirusa który właśnie szyfruje twój dysk twardy. Na wszelki wypadek zalecam postawić nowy system i pod żadnym pozorem nie odpalać dysku. Pytanie czy poza fotkami nie giną ci inne pliki. Tzn. Pliki są ale nie idzie ich otworzyć.

[Gonitwa]

Wszystkie pliki, które gubi LR sa dalej na dysku, jak były wcześniej, jest do nich dostęp, da się otworzyć itd. Nigdzie nie wyparowały, jak je raz zapisałam, tak dalej sobie leżą. To LR sieje jakieś zamieszanie...
System pod kontrolą, wirusów niet
Jakieś pomysły jeszcze?

[Gonitwa]

Jakby ktoś kiedyś potrzebował rozwiązania:

Problem był z miejscem na dysku. Jeśli dysk, na którym jest zainstalowany LR zapchał się, to LR znajdował sobie nową przestrzeń wyrzucając losowe fotki/foldery.
Przynajmniej tak mi się wydaje. Dysk oczyszczony i problemu już nie ma