Paradizo by Ania

[kurczak]

Nie wiem, jak wyglądała 2 w oryginale, ale w tej wersji ewidentnie przeszkadza mi "ucięta" przez drzewo stopa Danieli. W ogóle cała noga wygląda tak jakoś nienaturalnie wydłużona.

3 bardzo ładny kadr.

[annaksiazki]

Zgadzam się Kurczak, tez mi przeszkadza ta stopa, nie zapanowałam nad całością Inne kadry w tym ujęciu tez mam niestety ze stopa za drzewem. A długość nogi-niefortunna perspektywa, ale rozwiązaniem byłoby przesuniecie nogi bardziej do siebie-znaczy Danieli - i dwa problemy znikłyby na raz-brak stopy i za długa noga.

[kurczak]

Zgadzam się Kurczak, tez mi przeszkadza ta stopa, nie zapanowałam nad całością Inne kadry w tym ujęciu tez mam niestety ze stopa za drzewem. A długość nogi-niefortunna perspektywa, ale rozwiązaniem byłoby przesuniecie nogi bardziej do siebie-znaczy Danieli - i dwa problemy znikłyby na raz-brak stopy i za długa noga.

Chyba nie chcesz tej stopy dorabiać i przesuwać? . A tak poważnie z całą pewnością przesunięcie tej stopy załatwiłoby problem.

3 masz za to całą. Ja stałem za blisko z 85 (wiem, tłumaczę się ) i niestety Patrycja została "obcięta" w połowie, co całkowicie niszczy kadr. Twoja 3 jest pełna, bardzo ładnie wykadrowana.

Tak jak wczoraj rozmawialiśmy ze Slavciem następnym razem musimy podzielić się na mniejsze grupy, góra dwóch fotografów i poświecić więcej czasu na prace z modelką unikając kadrów typu Ania robi to ja sobie spróbuje też z innej perspektywy. Potem wychodzą kadry w stylu modelka patrzy nie w moją stronę i cały kadr wygląda jak - making of SPFL Paradizo .

[annaksiazki]

Zgadzam się, zresztą od początku mówiłam ze indywidualna praca jest lepsza-daje nie tylko spojrzenie w obiektyw modelki, ale kontakt, możliwość stworzenia wraz z nią czegoś wypracowanego, w atmosferze intymności-bez pozowania typu głowa w prawo, w lewo, usta dziobek, bez, broda w górę w dół do przodu....
A tak na marginesie to niektóre z moich ujęć są ciekawe właśnie dlatego że modelka nie patrzy w mój obiektyw. Czasem takie kadry jeśli są trafione, dają wrażenie jak byśmy byli podglądaczami czegoś co odbywa się na naszych oczach, ale nie dla nas.

[kurczak]

Zgadzam się, zresztą od początku mówiłam ze indywidualna praca jest lepsza-daje nie tylko spojrzenie w obiektyw modelki, ale kontakt, możliwość stworzenia wraz z nią czegoś wypracowanego, w atmosferze intymności-bez pozowania typu głowa w prawo, w lewo, usta dziobek, bez, broda w górę w dół do przodu....
A tak na marginesie to niektóre z moich ujęć są ciekawe właśnie dlatego że modelka nie patrzy w mój obiektyw. Czasem takie kadry jeśli są trafione, dają wrażenie jak byśmy byli podglądaczami czegoś co odbywa się na naszych oczach, ale nie dla nas.

W sumie to ja myślałem przed warsztatami, że przy tak małej liczbie fotografów będziemy mogli spokojnie popracować bez przepychanki. A tu się okazało, że jak tylko Ania przygotowała modelkę, znalazła odpowiednie tło to nagle nie wiadomo skąd przybiegali ludzie z aparatami.

Coolpixy, komórki, Hasselblady i focili z każdej strony. Jak to było zorganizowane, autokary jakieś po podstawiali?? .

[annaksiazki]

Hehe, ja myślę, ze następnym razem trzeba zrobić grafik kto z kim i w jakiej kolejności hehehe i bez pospiechu realizować swoje pomysły. Lepiej przecież zrobić kilka dobrych i przemyślanych ujęć niż dziesiątki szybko i a nóż się coś wybierze-modelka nie samolot, nie odleci   A jak ktoś będzie potrzebował pomocy w stylizacji to nie ma problemu, mogę i każdą po kolei przygotować, tylko wtedy chyba ze 3 walizy przywiozę a nie jedną 

[hlynur]

Aniu- najlepszym planem jest brak planu.
Tak z partyzanta........................

A co do zdjęć, to  światełko na 3 jest mjut(Kubuś Puchatek) malina.

[Qna]

Tak z partyzanta........................

Lechu wie co mówi

hmm 3 bardzo mi się podoba ale jak pisałem "ja się nie znam "

[hlynur]

Siedzę i się lampię na 3.
Osobiście bym te dwa okna z planu drugiego "zamurował", one zbyt mocno odciągają wzrok.
Ale to ja.....
Pozdrawiam.

[annaksiazki]

Dzięki za wszystkie odwiedziny

[hesja]

moje obawy co do 2 nadal zywe...
no przeszkadza mi to drzewo na 1 planie
jest za ostre no i zabiera czesc stopy Daniowi naszemu
sam nie wiem... mniejsza GO chyba tez by nie pomogla bo nie wiadomo wtedy co by to bylo to co noge zabiera
 
ale moze sie myle bom w chorobie umeczon

[hesja]

ej i nie przesadzajmy z tym planem przed warsztatami kto z kim co i jak
to przeca tylko i az warsztaty
jak sobie kto z nas przygarnie juz nie warsztatowo modelke
to niech sobie tam intymnie ten teges no... ją ustawia
 
tu chodzilo o nauke i dobra zabawe
uwazam ze cel zostal zrealizowany
 
heh illlle tych zdjec do obrobienia jeszcze
a tu Ostrawa nadeszla heh

[annaksiazki]

w chorobie umenczon? oj biedactwo 
co do tego co ja pisze (warsztaty, ale nie tylko), to nie bierz wszystkiego tak poważnie hesja   wybierz sobie to co ci pasuje np. to o przygarnianiu modelki

[annaksiazki]

...a że ja traktuje zabawę z modelkami trochę poważniej...no pewnie modelki dla mnie to jak dla Was samoloty w trakcie fotografowania

[hesja]

Aniu - takie wyznania?
dla nas tez modelki jak samoloty sa - kochamy je!
focic w sensie