Ja już po 3 dniach Michałkowych na miejscu. Dziękuję wszystkim spotkanym za towarzystwo
Było megaśnie!!! Kupa śmiechu: Amon podkręcał emocje i widział wszędzie światełko (focił nawet kontener na śmieci
), Jego kobieta podkradała cenne megabajty na karcie
, Ola tańczyła w balecie u Norbiego, Carlito dzielnie walczył z pogodą, mój Darek wypychał Redbule z "miękkiej" stojanki na statyce
itd, itd. Generalnie dwa duety: Kairys i Dromader, oraz Kielak i Kairys pozamiatały imprezę. Potem Mi 24 nabałaganiły i zwichrowały mi fryzurę. Twarz mam zjaraną słońcem, spodnie całe w błocie. Oj działo się
(
Nie, to nie jest relacja. Relacja będzie dłuższa )