Jakby ktoś chciał sobie strzelić ostatnie ciepłe pokazy w tym roku, to jest coś takiego jak Athens Flying Week.
W czwartek trochę nad wodą polatają, a piętek-niedziela pokazy na lotnisku Tatooine, czy jakoś tak.
No i można Ateny pozwiedzać.
Hotele tanie, loty średnio.
W programie:
- Jurgis Kairys
- Orliki
- We Fly team
- Extra 300 breitlingów
- Blue Circe team (jakiś grecki)
- nad wodą wodoloty jakieś
- alpha jet Flying Bullsów
- coś tam od Hellenica - superPuma i Apache
- holender na f-16
Osobiście jeszcze dumam, ale jak zwykle kupa rzeczy do ogarnięcia na szybko ;(.
Aaaa no i coś, co mocno zachęca - cały tydzień 30 stopni w Atenach.