Padł mi monitor i po raz kolejny nie będę wymianiał kondensatorów w zasilaczu, bo mnie ta wada fabryczna irytuje.
W związku z tym zabieram się za poszukiwania monitora 22-24 cale. Macie jakieś przemyślenia w tym temacie? Na co warto postawić? W związku z sytuacją nieco awaryjną mam lekutkie zatwardzenie w tym temacie i brak czasu na teorię i przemyślenia. Zdam się na sprawdzone rozwiązania.