Jeżeli pamiętacie filmy o przygodach Indiany Jonesa, zapewne skojarzycie odcinek „Indiana Jones i Ostatnia Krucjata”.
Finałowe sceny tego filmu rozgrywają się w zaginionym starożytnym mieście. Jakiś czas temu miałem przyjemność również
odwiedzić to miejsce… choć bardziej należało by napisać miejsce w którym nakręcono część tych scen.
Oto krótka fotorelacja z tej wizyty.
1. Cel naszej podróży leżał gdzieś pośród tych sympatycznych górek…
2. Jednak aby do niego dotrzeć należało jeszcze przejść wąską drogą pośród skał zwaną przez miejscowych As-Sik.
3. Oczywiście można było skorzystać z lokalnej taksówki (prezentowała się naprawdę pięknie)…
4. …ale my postanowiliśmy ruszyć pieszo.
5. Im szliśmy dalej, tym robiło się coraz bardziej wąsko…
6. …i coraz bardziej malowniczo… Nic dziwnego że pierwsi mieszkańcy tego miejsca
mówili o nim Rakum – czyli wielobarwna.
7. Docieramy wreszcie do końca wąwozu…
8. …i wreszcie przed nami otwiera się… Petra. Starożytne, wykute w skale,
miasto zbudowane przez lud Nabatejczyków.
9.Wizytówką Petry jest piętrowa budowla (wybudowana w I-II w.n.e.) zwana Khazneh – Skarbiec.
Dokładnie nie wiadomo jaką role pełniła ale raczej była Królewskim grobowcem niż prawdziwym skarbcem.
10. Większość wykutych w skałach budowli to grobowce. Przed nami Ściana Królewska.
11.
12. Petra leżąc na skrzyżowaniu najważniejszych szlaków szybko stała się ważnym centrum handlowym regionu.
Oprócz Nabatejczyków, gościła Rzymian, później wschodnich Chrześcijan, Krzyżowców i wreszcie wojska Saladyna.
Ostatnie dwie „wizyty” w połączeniu z kilkoma trzęsieniami ziemi doprowadziły do upadku miasta.
Dziś Petra znajduje się na liście siedmiu nowych cudów świata i prowadzi się w niej aktywne prace archeologiczne.
13. Tymczasem my ruszamy w góry…
14. Po drodze mijamy kolejną lokalną taksówkę… Ta ewidentnie miała właśnie popołudniową przerwę.
15. Naszym celem jest druga najważniejsza budowla miasta – Deir – Monastyr. Jakie było jej pierwotne przeznaczenie nie wiadomo ale faktycznie w okresie bizantyjskim faktycznie mieścił się w nim klasztor.
16.
17. Jeszcze raz „rzut oka” na Ścianę Królewską. Tym razem „z góry”.
18. …i kilka innych widoczków, również „z góry”
19.
20.
… i to by było na tyle. Petra o bardzo rozległy teren i temat. Nie do ogarnięcia w 21 fotek ale mam nadzieję, temat kogoś zaciekawił.
Będąc tam można było się poczuć „prawie jak Indiana Jones”…oczywiście to prawie miało ogromne znaczenie..