Eski, w kazdym banku ktory obsluguje przelewy SWIFT masz do wyboru kto placi za przelew (nadawca, odbiorca, albo dzielone SHA)
to jest oczywiste i to nie jest problem zeby to wybrac
to co pisze wyzej dotyczy przelewow SEPA - to o czym pisze hesja - generalnie dowcip polega na tym, ze w Eurolandzie wprowadzono standardowe przelewy
miedzynarodowe, ktore mialy isc za jednolita ryczaltowa oplata, dochodzic w okreslonym czasie i tak dalej - dowcip tylko polega na tym, ze jesli chcesz skorzystac
z tego teoretycznego dobrodziejstwa - musisz skladajac dyspozycje SWIFTowa zaznaczyc koszty przelewu jako dzielone miedzy nadawce a odbiorce (jeden
z kilku wymogow zeby dyspozycja SWIFT zostala zrealizowana jako przelew SEPA) - to to o co pytal hesja
a w praktyce to wyglada jak wyzej - robiac przelew zagraniczny nie zaznacze opcji dzielenia kosztow miedzy nadawce a odbiorce - bo summa summarum
nie wiem ile gosciu dostanie po drugiej stronie - wiec zamiast skorzystac z teoretycznie wygodnej i szybkiej i mniej kosztowej sciezki (SEPA), robi sie
normalny przelew SWIFT placac za wszystkie koszty
Co to jest przelew SEPA?
Jest to usługa, która pozwala przesyłać pieniądze pomiędzy rachunkami banków na terenie Unii Europejskiej oraz Islandii, Liechtensteinu, Norwegii i Szwajcarii. Przelew taki można zlecić w placówce banku, przez telefon lub w serwisie bankowości internetowej. Zlecenie musi spełniać kilka warunków:
przelewana kwota musi być podana w walucie euro,
należy podać adres SWIFT banku odbiorcy oraz numer rachunku w standardzie IBAN,
koszty przelewu muszą być dzielone pomiędzy nadawcę i odbiorcę (opcja SHA).
Zaletą przelewów SEPA, w stosunku do polecenia wypłaty za granicę, jest szybkość transferu środków (do trzech dni roboczych, a od 2012 r. jeden dzień roboczy), niższy koszt (ponieważ nie ma banków pośredniczących) oraz fakt, że opłaty za przelew nie są potrącane z transferowanej kwoty.
ta jedna opcja niestety komplikuje tutaj sytuacje