A spytam tylko - dlaczego sRGB a nie Adobe? Ja mam w tej chwili w puszce Adobe i w PS Adobe - to rada zaczerpnięta z photoshop.pl.
Jak zmieniłem w ten sposób, to problemy z różnym zdjęciem w ps i w przeglądarce zniknęły również.
Tak z grubsza. Przestrzen Adobe RGB i sRGB kryja nieco inny zakres kolorow (Adobe RGB) jest szersze (mowiac po ludzku wiecej
odcieni danego koloru, delikatniejsze i bardziej plynne przejscia etc), szczegolnie zielenie/niebieski. Ilustracyjnie:
I teraz w zwiazku z tym ze przestrzen barw Adobe RGB jest szersza niz sRGB to zeby prawidlowo wyswietlic przestrzen barw Adobe na urzadzeniu ktore
tego nie potrafi (a potrafia glownie wylacznie monitory z serii dla grafikow EISO/NEC szerokogamutowe etc), trzeba te barwy skonwertowac do przestrzeni
ktora dane urzadzenie obsluguje, czyli sRGB (98% monitorow etc.). A zeby to zrobic w pliku z obrazkiem musi byc zapisany odpowiedni profil kolorystyczny. Jesli tak jest i osoba, ktora ogolada fotki uzywa oprogramowania do ogladania itp itd. ktore wspiera color management i czyta te profile to nie ma problemu, konwersja sie zrobi.
Ale bazjel polega na tym ze sporo roznego rodzaju oprogramowania nie wspiera color managementu i nie czyta/badz nie rozumie zapisanych w obrazku profili i wszystko traktuje jak leci jako sRGB. A plik opisany jako Adobe przetrawiony w urzadzeniu ktore nie kuma zarzadzeniu barwa najczesciej wyglada
jako wyblaklu i pozbawiony kontrastu i/lub z przeklamaniami w brawie zielonej/niebieskiej.