ja bym myslal tak, wiekszosc robi w photoshopie, wiec generalnie powinnismy pociagnac temat PSa wg tego co pisal hesja i jimix
(program w moim odczuciu wydaje sie i tak dosc rozbudowany)
ja photoshopem grzebalem kiedys, obecnie siedze w 90-95% w CNXie, wiec jesli cos bedzie w trakcie do dorzucenia to oczywiscie informacyjnie dorzuce
natomiast po czesci PSowej ja bym mogl ze swojej strony zreferowac dosc dokladnie CNXa oraz wtyczki Color Efex
przy czym wezcie poprawke ze i PS i CNX to sa wolaczki RAW, wiec de facto programy robiac z grubsza to samo, wiec osoba ktora orientuje sie w jednym z tych programow jesli jej pokazac w ciagu pol godzinki co i gdzie zmienia sie w drugim spokojnie sie w tym zaorientuje, dlatego jak ktos robi w CNX a bedzie wyklad z PSa (i odwrotnie) to proponuje nie patrzec na to jak wyklad z obrobki danym programem, ale wyklad z techniki obrobki jako takiej (w sensie co robimy a nie czym) i wowczas mozna sobie spokojnie wyniesc duzo dla siebie i pewne rozwiazania spokojnie moze zaimplementowac w jednym czy w drugim
ja np. w kontekscie CNX moge pogadac sporo o wolaniu raw (samych podstawach jako takich - ekspozycji, kontrascie, wyciaganiu z cieni, przepalach itp itd) - niby to samo co w PS - ale interfejs programu powoduje, ze np. przy robieniu tych rzeczy widac pewne rzeczy ktorych w photoshopie moze byc kompletnie nie widac...
sam CNX ponadto pozwala np. szybko i wygodnie stosowac wiele opcji zwiazanych z korekta i wolaniem rawa lokalnie do scisle wybranych przez nas obszarow fotki, bez koniecznosci jak w PS grzebania na warstwach robienia masek, recznego malowania itp itd.