Wiadomości

kifcio bardzo dziękuję.

Ogólne rady przyjęte.
Wytyczne kontrastowe pomocne.
Uwagi kadrowe, zrozumiałe.

Nie chciałem generować zbyt dużo wątków, a z drugiej strony chciałem trochę Waszego wsparcia, takiego na start. No i mam. Jeszcze raz dziękuję.

Trochę szaleję po forum, sorki... Nadrabiam powoli moje braki w zakresie obróbki podstawowej.
Pracuję w PhotoShopie i mam zainstalowane filtry z serii Nick Collection.

No i przez te filtry trochę sobie odpuściłem naukę podstaw, zdając się na pre-definiowane ustawienia . No i teraz muszę to nadrabiać.
Na warsztat chciałbym wziąć kontrast. Trochę dzisiaj obrobiłem zdjęć poprawiając kontrast na krzywych. Efekty całkiem, całkiem. Trenuję oko...

Przykładowe zdjęcie obrobione na krzywych, do Waszej oceny pod kątem kontrastu:


Ale też nie odpuściłem do końca tego co oferuje zestaw filtrów od Nick'a. Jest tam całkiem sporo filtrów korygujących kontrast, a ich działanie przedstawiam na poniższym zdjęciu:


Tu też jestem ciekaw Waszych ocen. Mam wrażenie, że przegiąłem ale efekt mi się podoba. Niemniej jednak chciałbym się dowiedzieć od Was dlaczego jednak "nie". Zbyt bije po oczach, za duże nasycenie kolorów...?

Rzućcie okiem jeszcze na te 3 zdjęcia, obróbka klasyczna. Teraz przejrzałem te zdjęcia trochę dokładniej pod kątem ostrości. Co prawda mi ciężko ocenić ostrość na pliku w rozdzielczości 1024.... ale jestem ciekaw jak oceniacie kontrast, jasność, itp.

1.


2.


3.



Dodam jeszcze jedno zdjęcie. Tu samolot jest obrobiony tradycyjnie bez żadnych filtrów, natomiast tło wymaskowałem i nałożyłem filtr "Detail Extractor". Chciałem wydobyć te chmury z tła... Macie może jakąś klasyczną drogę w PS do podobnego efektu pod chmury? Chętnie potrenuję...

4.

A pewnie, że podczas oglądania poradników można wyłapać sporo sztuczek z obsługi samego programu, masz rację

Odnośnie zdjęcia, to nie wiem za bardzo, co mogę powiedzieć... Trochę nieostre na krawędziach, zwłaszcza z tyłu na statecznikach, no i ta biała plamka na stateczniku pod emblematem gryzie mnie w oczy - jak przepał. Tam jest chyba skrzydełko takie białe namalowane na tym samolocie, jeśli dobrze pamiętam. Tutaj nic a nic nie widać.

Dałbym też 16:9 i może dla zabawy dodał skos ku górze?

Może ktoś więcej napisze

Dzięki jeszcze raz. Też myślałem o 16:9.
 
Co do plamki, znowu masz rację. Nie dopatrzyłem przy korekcie histogramu z prawej strony i wycięło detale. - to muszę wycofać. Plamka tam była, chyba coś poprawiali w malowaniu. Sprawdziłem na kilku kadrach. No ale faktycznie, daje po oczach.

Ostrość... pewnie zbyt optymistycznie podszedłem do zdjęcia. Sprawdziłem jeszcze raz źródło, może i masz rację. Ja popatrzyłem tylko na rurkę pitota i nie przyjrzałem się dokładnie, może i jest delikatne mydło... choć ja mam wrażenie, że to ISO 320 zrobiło ziarno. Ale swoją drogą, jak Ty to wypatrujesz w rozdzielczości 1024? Jak widać ostre zdjęcia w moich katalogach to Białe Kruki.

Dzięki Sławol. Masz rację, podejście do toturiali jak do kopiowania postępowania do niczego twórczego nie prowadzi. Ale ja muszę poznać trochę podstaw i tricków, np. nie wiedziałem, że trzymając wciśnięty Alt i klikając na suwaki na histogramie pokazuje nam, które detale tracimy przesuwając dany suwak. Dobre.

Przyszedłem z pracy i popełniłem takie zdjęcie:



- zweryfikowałem ostrość pliku RAW. Zdjęcie zrobione z parametrami f6.3, 1/2000, ogniskowa 250 mm, ISO 320.
- zrobiłem w PS: RAW PreShader - choć nie wiem czy dla ISO 320 to miało sens...?
- delikatnie skorygowałem lewą i prawą stronę histogramu, półtony też delikatnie przesunąłem aby uwydatnić półcienie pod skrzydłami,
- korekta kontrastu poprzez krzywą w trzech punktach cienie (-), półtony(-), jasności (+) - delikatna "S-ka",
- odszumianie: Define2,
- wyostrzenie: dwie warstwy filtru górnoprzepustowego na obszarze 0.3 piksela.

Generalnie sporo zdjęć uparcie robiłem na maksymalnie otwartej przesłonie i tam też większość jest nieostra. Powyższe zdjęcie wykonane na CIAF w 2018 już było na przesłonie f6.3 i od razu większość zdjęć jest ostra.

Możecie może polecić jaki tutorial na YT (może być po angielsku) gdzie w miarę przystępnie są wyjaśnione tematy obróbki podstawowej? Brakuje mi trochę takiej wiedzy na co patrzeć na zdjęciu aby nie przesterować na suwakach... takie dobre praktyki, np. jak korygujesz kontrast to powiększ zdjęcie (albo nie) i patrz czy nie pojawia się... (coś...)Ja generalnie robię to na oko ale widać, mam kaprawe...  

Technikę histogramu mniej więcej czaję. Histogram powinien być w miarę pośrodku (nie może być przyklejony do jednej ze stron - ale to wtedy jest złe zdjęcie zazwyczaj), suwakami dojeżdżam pod wykres z prawej i lewej, a środkowy suwak półtonów ja daję tak na oko... nie mam tu jakiegoś złotego środka...

Natomiast cała reszta: kontrast, nasycenie, jasność i w zasadzie też krzywe... jest albo pomijane albo akceptuję ustawienia automatu w PS, o ile wynik mi się podoba, tylko tu czasami (a może jak piszecie, w większości zdjęć, powoduje to przesterowanie).

z tym histogramem po środku to się nie zgodzę - na to nie ma reguły, więc jeżeli starasz się właśnie tak postępować ze zdjęciem, to chyba mamy przyczyny
a automaty w programach graficznych to chyba największe zło




co do tutoriali - lepiej chyba metodą prób i błędów samemu pokombinować i nauczyć się relacji i zależności

No, źle to opisałem. Wiem, że histogram zazwyczaj nie jest po środku. Chodziło mi tylko o to aby nie był przyklejony do jednej ze stron. Zazwyczaj obraz histogramu ma wypłaszczenia po prawej lub lewej stronie, które redukuję poprzez przesunięcie suwaków pod spód pierwszej większej "górki".

Znalazłem fajny tutorial po angielsku na temat kontrastu: https://www.youtube.com/watch?v=21XE799yxHo. Gosć całkiem przystępnie pokazuje jak to robi na portrecie. Ciekawa jestem Waszych opinii. Czy używacie aż tylu powiedzmy to warstw kontrastu?.... Widzę, że czeka mie sporo zabawy z PS... Wielkie dzięki za wytykanie błędów i liczę na więcej....

Możecie może polecić jaki tutorial na YT (może być po angielsku) gdzie w miarę przystępnie są wyjaśnione tematy obróbki podstawowej? Brakuje mi trochę takiej wiedzy na co patrzeć na zdjęciu aby nie przesterować na suwakach... takie dobre praktyki, np. jak korygujesz kontrast to powiększ zdjęcie (albo nie) i patrz czy nie pojawia się... (coś...)Ja generalnie robię to na oko ale widać, mam kaprawe...  

Technikę histogramu mniej więcej czaję. Histogram powinien być w miarę pośrodku (nie może być przyklejony do jednej ze stron - ale to wtedy jest złe zdjęcie zazwyczaj), suwakami dojeżdżam pod wykres z prawej i lewej, a środkowy suwak półtonów ja daję tak na oko... nie mam tu jakiegoś złotego środka...

Natomiast cała reszta: kontrast, nasycenie, jasność i w zasadzie też krzywe... jest albo pomijane albo akceptuję ustawienia automatu w PS, o ile wynik mi się podoba, tylko tu czasami (a może jak piszecie, w większości zdjęć, powoduje to przesterowanie).

Dzięki za uwagi. Może faktycznie muszę się skupić na pracy od podstaw. Czyli krzywe, histogram, itp. Tu niestety brak mi doświadczenia i dlatego szedłem drogą efektów... Inna sprawa to materiał wejściowy, tak jak zauważył kifcio, czasami na siłę próbuję coś zrobić z kadru, który jest nieostry....  No i suwaki efektów...

mori, dzięki.

To Twoje zdjęcie z Żelaznym faktycznie jakieś dziwne jeżeli chodzi o ostrość. Prawe skrzydło i środek są ostre, a lewe skrzydło już nie... Przesłona f11, więc głębia powinna być olbrzymia. Tu domyślam się, że czas migawki zrobił swoje 1/160, tylko pytanie czemu jedno skrzydło jest poruszone a drugie nie...? coś tam się w tym samolocie chyba poluzowało... czy może doszukujesz się błędu AF? No bo chyba nie termika...?

Sam się zastanawiam bo mam wiele takich fotek. Być może w tych maszynkach płaty, a zwłaszcza ich końcówki,  mocno pracują i planowo się odkształcają przy manewrach. Przy tym zdjęciu stawiałbym jednak raczej na to że AF ustawił się lekko przed samolotem który leci po skosie w stosunku do obiektywu przez co maszyna miejscami leży w płaszczyźnie AF a miejscami nie i ostrość idzie tam już w świnią dal ...

Ja bym stawiał raczej na drgania/wibracje skrzydła w czasie manewru. Nie wiem jak wyglądał tu pełen kadr. Ale nawet jakby AF ustawił się na innym samolocie w formacji to w tych warunkach (600 mm i f11) teoria mówi, że głębia powinna być bardzo duża, nawet pomijając odległość samolotu od aparatu. Przy odległości 500m głębia wynosiłaby ponad 600m (160 m z przodu, 440 m z tyłu).

Jack S. Dzięki. Odkrywam powoli teorię i przy okazje też zwróciłem uwagę na różnice między ostrością/głębią ostrości a rozdzielczością optyki (MTF).

mori, dzięki.

To Twoje zdjęcie z Żelaznym faktycznie jakieś dziwne jeżeli chodzi o ostrość. Prawe skrzydło i środek są ostre, a lewe skrzydło już nie... Przesłona f11, więc głębia powinna być olbrzymia. Tu domyślam się, że czas migawki zrobił swoje 1/160, tylko pytanie czemu jedno skrzydło jest poruszone a drugie nie...? coś tam się w tym samolocie chyba poluzowało... czy może doszukujesz się błędu AF? No bo chyba nie termika...?

Karen, piszesz o tabelkach z rozdzielczością obiektywu?:
https://www.optyczne.pl/458.4-Test_obiektywu-Nikon_Nikkor_AF-S_200%E2%80%93500_mm_f_5.6E_ED_VR__Rozdzielczo%C5%9B%C4%87_obrazu.html

Edit:
Doczytałem całość do końca i wychodzi na to, że to są te wykresy, o których wspominałaś. Jeszcze raz dziękuję. Lubię mieć podkładkę teoretyczną do tego co robię.

Wielkie dzięki karen

Pojechałem ręcznie po histogramie, faktycznie jest lepiej. Wcześniejsza korekta, która miała wpływ na histogram była zrobiona tylko przez to co daje Camera Raw (Clarity +4 i Vibrance +6, tak około, bo już dokładnie nie pamiętam). Ale teraz chyba ten niebieski jest zbyt mocny. Nasycenie trzeba by trochę zredukować...

Nie wiem czy wybrałem dobry dział, bo tu widzę głównie mowa o sprzęcie..  Chciałem poruszyć temat głębi ostrości (DEPTH of FIELD - DoF).

Generalnie robiąc zdjęcia lotnicze borykamy się z ostrością naszych zdjęć. Z jednej strony sprzęt daje raz większe, raz mniejsze możliwości jeżeli chodzi o autofokus (AF). Ale jak już założymy, że ten AF działa tak jak chcemy i jest super, to i tak zdjęcia czasami wychodzą nieostre. I tu przyczyny mogą być różne. Za długi czas, termika albo... zbyt płytka głębia ostrości. Wtedy część samolotu mamy ostrą, a część nie. Albo też AF przeskoczy na flarę i wtedy można stracić ostrość na samolocie. Ale czy na pewno?

Trochę poszperałem w Internecie, chcąc uzupełnić moją wiedzę w  temacie DoF, no i chciałem się podzielić tym co wyszukałem i zasięgnąć Waszej wiedzy praktycznej.
Fajna strona z kalkulatorem: https://www.photopills.com/calculators/dof

Teoria:
1. Robiąc zdjęcia z długimi ogniskowymi redukujemy DoF,
2. Robiąc zdjęcia odległym obiektom poszerzamy DoF,
3. Otwierając przesłonę redukujemy DoF.

Mam teraz obiektyw Nikkor 200-500 ze stałym światłem 5,6. Moje założenia są takie, że nie chciałbym redukować światła aby zabezpieczyć się przed krótkim DoF. Pytanie, czy muszę? Chyba nie...
Według kalkulacji, robiąc zdjęcie obiektowi, który jest w odległości 500 m, ogniskową 500 mm, DoF wynosi 238 m, czyli bardzo dużo. Jak samolot jest w odległości 300 m to wtedy DoF wynosi już 82 m. I tak w mojej ocenie sporo. A jak skręcimy ogniskową do 300 mm to wtedy dla odległości 300 m DoF poszerzy się do 263 m.
W mojej ocenie, na podstawie tych kalkulacji, nie ma potrzeby redukowania światła aby poszerzyć DoF dla zdjęć obiektów oddalonych o 200 m i więcej.

Z drugiej strony, przebywając z Wami w terenie nieraz słyszałem, żeby zamknąć o "jeden ząbek" przesłonę... nie wiem dlaczego...?
Podzielcie się wiedzą.
Jak to u Was wygląda w praktyce? Czy są inne aspekty, dla których warto jednak zredukować światło?

Bardzo jestem ciekawy Waszych opinii.