Jakie tam dawno. Ja mam jak ATRy śmigały do WAW z pasa 1200m, było koło spadochronowe i drugi trawiasty pas po skosie. Tu prawdziwe świeżaki, nie pierwszej świeżości ale zawsze.
Co do samych zdjęć: charakter taki, jaka tematyka, czyli trochę nuda i podejście spoterskie widać. Brakuje pazura i tego czegoś, co przyciąga wzrok i zostawia na dłużej.
Ale w EPLL zza płota chyba ciężko coś sensownie złapać.