Autor Wątek: MAKS  (Przeczytany 400 razy)

Złoty

  • Wiadomości: 4272
  • Explore. Dream. Discover.
    • Zobacz profil
    • Aeroholic!
  • Skąd: Warszawa
MAKS
« dnia: Wrzesień 02, 2013, 08:22:45 am »

Dyziek

  • Wiadomości: 2296
  • Potas:)
    • Zobacz profil
    • www.dyziek.com
  • Skąd: Mińsk Mazowiecki
Odp: MAKS
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 02, 2013, 08:37:19 am »
Złota pogoda ;)

hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21598
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: MAKS
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 02, 2013, 08:40:18 am »
Złoty - jednak byliście z Tomaszkiem? :))
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

Złoty

  • Wiadomości: 4272
  • Explore. Dream. Discover.
    • Zobacz profil
    • Aeroholic!
  • Skąd: Warszawa
Odp: MAKS
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 02, 2013, 08:44:27 am »
Złoty - jednak byliście z Tomaszkiem? :))
Tylko myślami - a tu taki bałagan ;)

hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21598
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: MAKS
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 02, 2013, 08:56:16 am »
nooo sobota miała swoją moc - pewnie Ola Wam opowie więcej bo brala udział w tym przemarszu :)
My w tym czasie piliśmy pifko w press by przeczekać inwazje
ale później tez trochę się przylaczylismy

dobrze ze byłem w sandałkach i krótkich gaciach
przynajmniej porządnie domylem nogi i sandały :)
jak człowiek jest caaaly mokry to ma gdzies czy idzie po kolana w kaluzy czy nie
w wodzie trochę cieplej zawsze :P
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

kichu

  • Wiadomości: 11802
    • Zobacz profil
  • Skąd: Września
MAKS
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 02, 2013, 09:34:18 am »
Nooo te krótkie spodnie i sandaly nam d... uratowały :) mimo ze wczesniej toczylismy walkę o przetrwanie :)

hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21598
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: MAKS
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 02, 2013, 09:50:56 am »
ZK :)
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

MarS

  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 4448
    • Zobacz profil
  • Skąd: Międzyzdroje
Odp: MAKS
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 02, 2013, 12:52:45 pm »
Nooo te krótkie spodnie i sandaly nam d... uratowały :)
nooo dokładnie, moje buty zostały w Moskwie bo nie wytrzymały próby wody  ;D

nurek

  • Wiadomości: 4841
  • piloci do maszyn!
    • Zobacz profil
    • mój świat fotografii lotniczej
  • Skąd: EPLL/EPKK
Odp: MAKS
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 02, 2013, 12:54:49 pm »
Brakło towarzyszom jodku srebra, po pierwszomajowym prazdniku???
Pozdrawiam

alex

  • Wiadomości: 813
    • Zobacz profil
  • Skąd: Warszawa
Odp: MAKS
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 02, 2013, 01:48:59 pm »
Heh, no sobotnia próba wydostania się z lotniska i dotarcia na dworzec była totalną masakrą. Zaczęło padać tak od 16, więc część publiczności zaczęła się zwijać z lotniska... Ale ok 17 tak lunęło, że chyba wszyscy ruszyli do wyjścia do autobusów... To co się działo przy bramkach, to brak słów. Ochrona przepuszczała po kilka osób, więc ludzie przewracali płoty, żeby szybciej dotrzeć do placu, z którego teoretycznie miały odjeżdżać autobusy... Teoretycznie - bo nie było tam ani jednego (jak się później okazało stały w korku zaczynającym się od ronda przy wjeździe na lotnisko aż do samego dworca).  Dziki tłum, totalna dezorientacja i nikogo, kto potrafiłby udzielić jakiejkowiek informacji. Więc większość towarzystwa ruszyła na piechotę. Dwie godziny w lejącym deszczu po kostki w wodzie pomiędzy stojącymi w korku autobusami i samochodami (przez te dwie godziny minęłam chyba z 30 autobusów, które stały). Na dworcu też masakra, ale pociągi kursowały co 10 minut, więc w sumie wsiadłam do pierwszego który nadjechał. W niedzielę już pełen luzik - ale po sobotnich doświadczeniach wybrałam opcję płot :) Na szczęście ubranko przeciwdeszczowe zdało egzamin - jedynie w butach chlupało :)

Złoty

  • Wiadomości: 4272
  • Explore. Dream. Discover.
    • Zobacz profil
    • Aeroholic!
  • Skąd: Warszawa
Odp: MAKS
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 02, 2013, 02:01:11 pm »
Ech ta nasza słowiańska fantazja :)

sqpien

  • Rookie
  • ***
  • Wiadomości: 2802
    • Zobacz profil
  • Skąd: Warszawa
Odp: MAKS
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 03, 2013, 12:01:46 pm »
jak przeczytałem opis Alex (sytuacji nie jej) to jedno mi się nasunęło - rozumiem, że mieliście ze sobą ze sprzętu foto tylko Nikon Nikonos-V ?
POZDRAWIAM!
SP5VJS
SP-0330-WA
Sqpien

alex

  • Wiadomości: 813
    • Zobacz profil
  • Skąd: Warszawa
Odp: MAKS
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 03, 2013, 12:10:44 pm »
Heh, no trochę więcej i trochę inny :) Ale mój na szczęście nie ucierpiał (czego nie mogę powiedzieć o telefonie, którego wyświetlacz zmienił kolory na wściekle zielono-różowo-niebieskie + pikseloza - dzisiaj wizyta w serwisie :D)