no, to już chyba wszystko zostało powiedziane, więc szkoda mojego pisania
Same "ochy" i "achy"
Dodam tylko na koniec, że jak bedziess się chciał pozbyć kiedyś swojej Sigmy to ja się zapisuję na listę chętnych na miejscu pierwszym
Patrzyłem sample z Radomia, które robiłem Twoim szkiełkiem i ... nooo, fajnie