HANGAR PARTY > Humor

driving in russia

<< < (4/6) > >>

Qna:
Film MarSia mocny ale hmm muza ciekawa :D

na każdego cwaniaka znajdzie się większy cwaniak :)




Pole position

nurek:
Odnośnie tego co Qna zapodał przypomniał mi się żart:

Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, ręce mu się trzęsą na kierownicy.
Nagle wyprzedził go z impetem Mercedes, dziadek się wystraszył.
Mercedes zatrzymał się na światłach, dziadek z tego strachu nie dał rady hamować i uderzył w tył Merca.
Z Mercedesa wysiada dwóch karków i mówi:

- i co dziadek przyjebałeś?
- tak - odpowiada cieńkim wystraszonym głosem
- masz kasę?
- nie
- a ubezpieczenie?
- nie
- a syna?
- mam
- to masz tu komóreczkę, dzwoń po syna, to odrobi u mnie bo ty się do roboty nie nadajesz

Dziadek zadzwonił a po chwili podjeżdzają 3 BMW "siódemki" - wysiada kilku byków i jeden z nich mówi:
 
- i co tatuś... Przypierdolił jak cofał... tak?

OM:
 ;D ;D     8)

Spad:
:D :D :D :D

Kate:
A ja chciałam na Maksa samochodem jechac :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej