Debiut już
był, a ponieważ naoglądałem się już wielu Waszych rewelacyjnych zdjęć z Ostrawy to postanowiłem wrzucić też jedno swoje na zajawkę - bo wiem, że zajawki są teraz modne nawet bardziej niż nowy iphone 5.
Byłem tylko w sobotę ale sporo się nauczyłem na błędach popełnionych w tym dniu, przede wszystkim trzeba było od razu iść w buraki bo tam i 50mm momentami wystarczało. Trzeba było wyjechać wcześniej, bo w Polsce zawsze jakieś remonty drogowe. No i trzeba było wziąć zatyczki do uszu bo mija prawie tydzień, a ja dalej jakiś ogłuszony. Więcej po weekendzie.
1.
