FOTO-TECHNIKA > Komputery i oprogramowanie

Syfki na matrycy

(1/7) > >>

hesja:
Hmmm
Jak sobie radzicie z duuużą ilością syfów na matrycy?
Macie jakieś swoje metody?
Kto pomoże posprzątać?
Do popaczenia: www.hesja.pl/spfl/forum/syfex.jpg
edit: CHODZI O CZYSZCZENIE W PS a nie gdzie jakie serwisy bo to ot wiem :)

Nie było mi do śmiechu :/

swojądrogą tam poza syfkami są jakby smugi po szmacie w LD i troche w PG
czy to nie dzialanie "szpatułki"?

holka:
prawie jak na mojej matrycy :)
prawie... u mnie troszke mniej
i tez mam jakies smugasy, rowniez podejrzewam szpatulke

a radze se jak zawsze... czyli se nie radze ;)

pilotex:
Ja mam trochę mniej, ale są za to większe. I gruszka nie starczy... Co do czyszczenia-zdaję się na serwis. Sama nie kombinuję-daaawno temu lustrzanka po moim "umiejętnym" czyszczeniu trafiła do naprawy ;)
Jak na razie pozostaje mi PS, ot tak sobie radzę.

MarS:
nie jesteś osamotniony ..... przed wyjazdem do USA nie sprawdziłem/wyczyściłem puszki i na wszystkich fotach z D3 mam:



Co do radzenia sobie to ... w czyszczeniu matrycy najlepszy okazał się Tadziowy ludz z Bydgoszczy, lepiej poczyścił niż serwis Nikona

kifcio:
a wystarczy przed foceniem -> gruszka
po foceniu -> gruszka
i raz na pół roku na czyszczenie do serwisu
 
 :P

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej