Oj dawno mnie tu nie było ze zdjęciami, ale jakoś ten rok mnie fotograficznie nie rozpieszcza
ale w sobotę w końcu udało mi się wygospodarować kilka godzin dla siebie, wiec szybko wskoczyłem w auto i wpadłem na mały spacerek do Kampinosu
Czasu starczyło na obejście "Długiego Bagna" i krótka wizytę na cmentarzu w Palmirach. Cóż brak treningu robi swoje ale mam nadzieje ze cos Wam wpadnie w oko
1. Palmiry
2. Długie Bagno
3.
4.
5.
6.