FOTO-TECHNIKA > Technika i sprzęt fotograficzny

Sigma 10-20 czy Tokina 12-24

(1/1)

nurek:
Chciałem do Moskwy zabrać coś po szerokości.
Generalnie naczytałem sie o tych szkłach i nadal nie potrafię wybrać, a potestować nie mam jak.
Zakres cenowy jest bardzo podobny.
Tokina ze stałym światłem jest fajnym sprzętem do wnętrz (choć nowsza wersja ze światłem 2,8 wiadomo, jest lepsza), ale ganią ją bardzo za aberację chromatyczną. Faktycznie tak bardzo to przeszkadza?
Za Sigmą przemawia nieco szerszy kąt widzenia, ale koniec 20, może okazać się zbyt szeroki czasami. No jakość wykonania S nie dorównuje Tokinie.
W sumie oba szkła są dobrze znane, mają zagorzałe grono wielbicieli.
Pomóżcie. :-)

kux:
zamieszam:

a 10-24 nikona?

(nie mam - sam rozważam :) )

JIMIX:
Zdecydowanie odradzam Nikkora 10-24 i 12-24 (tego drugiego w szczegolnosci). Na brzegach tragedia, mydlo, aberracje, porazka. Sigma 10-20 z naciskiem na stara wersje. Ale i tak najlepiej 14-24/2.8 :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej