FOTO-TECHNIKA > Technika i sprzęt fotograficzny

Plecak foto do samolotu

<< < (3/4) > >>

Silvver:
Ja używam Kata 261:
http://www.kata-bags.com/source-261-pl-for-an-hdslr-with-video-production-gear?tab=presentation

W środkowy przedział 200-400 z zapiętym body się spokojnie mieści. Niestety złożona osłona. Z założoną osłona brakuje 1cm. Przy wyciąganiu nie otwierasz innych komór.
W bocznych w ten weekend miałem drugie body i 70-200 plus picie jedzienie i inny stuff :)

JIMIX:
Ja uzywam Lowepro ProTrekker 600AW. Wchodzi KAZDE super tele, nie wazne czy C, czy N, do tego, cala "swieta trojca" f/2.8, kilka stalek, pro kompakt, a takze sredni format z trzema stlakami, akcesoria jakie tylko mozesz miec, filtry i inne duperele. Z boku masz kieszenie, gdzie spokojnie zmiescisz dwa zewnetrzne HDD i sam nei wiem co jeszcze. Jest oddzielna przegroda na na lapka 17" (raczej na Mac Booka Pro, bo inne to grube sa i moga sie do sleev'a nie koniecznie zmeiscic. Masz tez kieszen H2O (ja mam w niej 2-litrowego Deutera). Klapa z dwoma onszernymi kieszeniami, zdejmowana i z systemem noszenia na biodrach (wejdzie w nia dodatkowe pro body spokojnie). Kupa paskow kompresyjnych, zaczepow na kejsy, cala uprzaz wszechstronnie regulowana, lacznie z jej wysokscia wzgledem samego plecaka. Jest to plecak ekspedycyjny, wiec mozesz do niego przypiac namiot, spiwor, statyw (w trzech miejscach), kije, czekan - co chcesz. Oczywiscie calosc ma oslone all-weather z bungee strapem i dwoma paskami kompresyjnymi. Porzadny pas biodrowy, szeroki i gruby, calkowicie wyjmowany (moze sluzyc jako pas systemowy do kejsow). W kolorze czarnym i bezowym (Lowepro opiuje go jako "mica" i ten mam). Gwizdek alarmowy na pasku piersiowym, kieszonki na CFy, ze sprytnymi markerami pelnych/pustych kart, zamki wewnetrzne oslaniane (zeby nie porysowac sprzetu), zamek do komory glownej i na klapie dwa zipy uszczelnione. 3 uchwyty do przenoszenia, dwa po bokach (ulatwia zajebiscie wyjmowanie/wkladanie ze schowka w samolocie, czy z z samochodu. Glebokosc plecaka tez ma swoje znaczenie (takie szkla jak N24-70/2.8, N70-300VR, N105VR wchodza pionowo z hood'ami w pozycji roboczej). Na chwile obecna, jesli potrzebujesz plecaka duzego, w miare lekkiego jak na swoje gabaryty, bardzo wytrzymalego, super wykonanego, ktory mozesz wszechstronnie dopasowac do wlasnych potrzeb i co najwazniejsze - przewiezc via airlines - IMHO nie ma lepszej opcji. Dodatkowo, jesli potrzebujesz plecaka na trekking, dluzsze wyprawy foto, gdzie musisz zabrac duzo stuffu, to zadne ThinkTanki, Kiboko i inne Katy nie daja rady. Nie wiem jeszcze jak Tamracem (Expedition 8), ale czy jest to koncept typu airline-friendly ;) - tego nie wiem.

Pozdro

Silvver:
JIMIX, z nim może być tylko jeden problem jeżeli chodzi o samolot. Waga i rozmiar. Jak sie jakas pinda uprze i każe go zmieścić do tego ich koszyczka z rozmiarem to raczej będzie zonk. Też o nim myślałem i jest bezkonkurencyjny ale rozmiar ...

MarS:

--- Cytat: Silvver w Czerwiec 26, 2012, 10:26:44 am ---JIMIX, z nim może być tylko jeden problem jeżeli chodzi o samolot. Waga i rozmiar. Jak sie jakas pinda uprze i każe go zmieścić do tego ich koszyczka z rozmiarem to raczej będzie zonk. Też o nim myślałem i jest bezkonkurencyjny ale rozmiar ...

--- Koniec cytatu ---
dokładnie tak
Jimix napisałeś elaborat reklamowy ;) i ja wierzę że to jest zajebity plecak, ale aby z nim wejść do samolotu to juz trzeba mieć dużo szczęścia albo super gadanego, a i to nie pomoże w przypadku tanich linii gdzie pilnuja bagazu jak cholera bo wychodzą z załozenia ze jak maja tanie bilety to sobie dorobia na nadbagazu, a i nawet w pożądnych liniach będzie spory problem z wymienionym przez Ciebie plecakiem

JIMIX:
Chlopy, eleborat nie elaborat, plecak jest bardzo duzy - fakt, ale spelnia normy i duzy jest gdy jest nieskompresowany. Plecak, po zaladowaniu don klamotow nalezy maksymalnie scisnac paskami kompresyjnymi, poodpinac wszystko to, co niepotrzebne na czas lotu (klapa, pas, wyjac deutera etc.) Nie trzeba tez z nim podrozowac w pelni wyladowanym. Wrzucasz do neigo to, co najdrozsze i co powinno byc stale "na oku", czyli wiadomo: szkla, korpus(y), karty i aku. Lapek i ew. zewn. HDD czy inny bank. Po pierwsze, takie rzeczy jak ladowarki, wszelkiej masci kable, wezyki, czytniki, moga leciec pod pokladem, a po drugie, cala gorna klape (tzw. dome) zdejmujesz, i tez wrzucasz do bagazu glownego. Plecak sciskasz paskami kompresyjnymi i ognia. Mam to juz przetestowane w Wizz, LOT i BA. Zero problemow.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej