ZDJĘCIA INNE > Reportaż

Historia jednej salwy... (prawie komiks ;->)

(1/1)

nurek:
Niniejszym zakończyłem przygodę z Tomaszowem.

Spokojnie, bez pośpiechu, czyli zajmowanie pozycji


To nie jest kapelan


Wrzucić...


I wszystko w rękach... fizyki (lojalnie przyznaję, granat został deko obniżony w imię ciaśniejszego kadru)


Potem już tylko można stosować repelenty na nieprzyjaciela.


Lub czekać z obawą w oczach...


...że z zagajnika wyjdzie leśne Yeti ;->


...lub przyfrunie ważka

krispol:
Biorę całość...takie właśnie lubię obróbkowo
Wyróżnie 1 bo taka filmowa jest," yeti z zagajnika" i" z obawą w oczach"
Na 4 szkoda ciachnietego granatu

Całość bardzo na plus :)

kichu:
1, 3 i przedostatnie fajne - yeti imho naj - klimat!

reszta komiksowa - z podpisami fajnie sie oglada

szkoda ciachnietego granatu

Amon:
Fajnie się ogląda, spoko repo ;).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej