a w ogole to trzeba bylo sie czaic, czy tak latalo jak poprzednio ? 
w tym roku bataliony zachowywaly sie jak nie one co potwierdzila mi wczoraj Kasia.
Calymi dniami przesiadywaly na polach przy glownych drogach a na wieczor zlatywaly sie w bezpieczne do spania miejsca
tokowaly w wodzie a nie na suchym obszarze przy wodzie
Dzieki temu moje foteczki moga sie stac wyjatkowe gdyz to rzadkosc by przylookac tokowanie batalionow w wodzie!
kichu - bylo jak ostatnio. Troche zrezygnowany po podjeciu decyzji ze odjezdzamy cos mnie tchnelo by w jedna groble boczna pojechac.
2 godzinki siedzenia i nagle sie zlecialy
mozna sie bylo spodziewac samcow bo bylo coraz wiecej lasek
ale to jak z batalionami - siedzisz caaaly ranek przebrany za drzewo w namiocie przebranym za kompost i... dupa
podjedziesz samochodem i... sie trafi / albo nie
cierpliwosc potrzebna
zdjec bedzie wiecej - szykuje wrzutke na www potezna w zasadzie od 18 kwietnia
kwestia 2-3 dni
a w zasadzie jutra tylko ehhh
