FOTO-TECHNIKA > Technika i sprzęt fotograficzny

Co jeśli nie N 24-70/2,8?

(1/2) > >>

Złoty:
No właśnie, co?

kichu:
24/1.4, 35/1.4, 50/1.4 i 85/1.4

tylko troche drozej :) no i ze stalkami to wygodniej na 2 body sie foci :)

a powaznie to optycznie nie ma nic lepszego, a praktycznie pytanie jest czego potrzebujesz - tzn czy potrzebujesz tego zakresu w zoomie

jesli tak to nie ma o czym gadac

ale dosc popularne jest tez podejscie osob, ktore tego zakres potrzebuja rzadzie i swoj fotograficzny workflow opieraja na zoomie
szerokokatnym (14-24/16-35, do srodka wstawiaja jakas 50/1.4 i dlugi zakres kryja 70-200)

Złoty:
No właśnie ten środek chciałbym pokryć tego typu standardem. Cena niestety zabija, używek mało. Skrajne opinie o Sigmie która jest o połowę tańsza...

JIMIX:
Sigme 24-70/2.8 (wersje HSM) mialem i polecam. Ostrosc jak w N, IMHO wymiary na plus w stosunku do N, lepsza mechanicznie (Nikkor jest za "luzny" jak dla mnie) i... o niebo lepszy kontrast. Podobnie jak poprzedniczka - swietny obiektyw do pracy w kontrze. Nikkorowi nie pomagaja w tym wzgledzie nano-powloki i czernie czesto nabieraja niebieskawego zafarbu. W Sigmie tego nie mialem. Nikkor przy 50-paru mm puszcza swiatlo przez okienko ze skala odleglosci (raczej ciekawostka niz realny problem). Plus dla N za uszczelnienie/uszczelke na bagnecie i duzy hood. Oba szkla swietne, ale z dwoch wybieram Sigme.

wilk:
Złoty, a musisz mieć f2.8;
jeżeli nie to polecam i to baaardzo N24-120/4 VR

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej