A nie, pomerdałem imprezy

To w drodze do Płocka Piotruś szyby parował. W Malborku faktycznie ja w szamalowozie ślada na szybie zostawiłem, ale to odcisk czaszki, a nie z szuflady

Ale przynajmniej miałeś Maciuś pamiątkę po mnie przez kilka dobrych tygodni
