Dziękuję Panie i Panowie.
Tak, część zdjęć była na tej wystawie, ale nie pamiętam które, nie przywiązywałem do tego wagi. Jeśli chodzi o zdjęcia 18 i 23, to raczej trudno w tych wypadkach uciec od centralności. Po pierwsze chodziło mi o pokazanie "szwungu" podczas startu i rozmazania łopat WN, w 18-ce jeszcze o rozgrzane spaliny. Można oczywiście kombinować, ale z doświadczenia wiem, że zdjęcie na tym traci. Start śmigłowca, zresztą i wbrew pozorom jest trudny do pokazania jeśli chodzi o wychwycenie dynamiki.
Dobra, ale czas na drugą sesję. Na wstępie, dla Volta kilka kiełbasek
(sorry, że tutaj, ale wrodzone lenistwo nie pozwala mi na rozpoczynanie nowego wątku). :
2-1. Superkiełbacha:
2-2. Zwyczajna:
2.3 Berlinka:
2.4. Z grilla:
2.5. Teraz starty- pierwsza chwila po oderwaniu:
2.6. Rozpędzanie:
2.7. Co można wyciągnąć z obróbki? Wersja podstawowa- wołanie RAWu i standardowa obróbka- poziomy, kolor, kontrast:
2.7-1. To samo tylko B&W:
2.8. A niech będzie następny Turbolet:
2.9. Próba na uwzięzi kolor
2.9-1. To samo tylko po obróbce:
2.10. Latający Holender:
2.11. Trochę staroci
2.12.
2.13
2.14.
2.15
2.16
2.17
2.18
2.19
2.20 Coś dla panów:
Na dzisiaj wystarczy chyba.
Przy okazji do wypowiedzi Pinokia- racja, że warto się uczyć
Myślisz, że mi się to tak od razu zrobiło z mlekiem mamusi? Zaczynałem dość nędznie, Hesja świadkiem- to były czasy pierwszej sensownej ogólnej fotograficznej galerii netowej w Polsce. Dobra szkoła jazdy bez trzymanki. Wspominam to teraz z sentymentem- był tam taki nauczyciel, którego wszyscy chcieli zabić co najmniej. Zdejmował uśmiech samozadowolenia od razu i bez litości. Swoją drogą- bardzo dobrze.