ZDJĘCIA INNE > Przyroda
Koci set
Robteek:
He, he to nie mój kot tylko znajomych, kocica przybłęda i to ucho wyszczerbione tak miała.
Tło to faktyczna ściana w tym kolorze, tam siedziała i za nic nie chciała odejść.
A tak w ogóle to trochę z przypadku te fotki.
Polubiłem tego zwierzaka, choć sam mam psa.
I chciałem by pokazała kły, ale za cienki jestem w tresowaniu kota i tylko języczek nieśmiało dostałem.
Meggido:
Pytam, to wyszczerbione ucho, to oznaka sterylizacji. ;) Musiała kiedyś być u kogoś zanim się do Twoich znajomych przeniosła. Generalnie tak się znakuje koty wolno żyjące żeby je odróżnić od tych, które jeszcze należy wysterylizować.
Robteek:
A to ciekawa wiadomość, nie znałem tego.
Może dlatego jest taka spokojna i nie boi się flesza?
Nawigacja
Idź do wersji pełnej