FOTO-TECHNIKA > Technika i sprzęt fotograficzny

200-400VR i modyfikacja

(1/6) > >>

Meggido:
Po zakupie 200-400VR, którego wagi nie byłem świadomy zauważyłem, że oryginalne mocowanie na pasek jest dosyć niefortunne, przynajmniej w mojej opinii. Zatem zacząłem kapkę kombinować jak to zmodyfikować pod moje potrzeby i wymagania. Oto efekt. Jakość do bani, bo tylko komórką robione. Jest to jedna z wersji, chociaż dobrze się sprawuje. Teraz zestaw jest tak wyważony, że pasek nie ociera o korpus i inne elementy.







wilk:
to jeszcze odepnij, albo okręć sobie pasek od korpusu >:(,
często w ferworze "walki" zdarza się za niego złapać - a to nie jest zdrowe ani dla bagnetu obiektywu, a dla mocowania bagnetu w aparacie to tragedia.

Jak by się tak do tego Upadły przysiadł to pewnie by było super ;),
pomysł fajny, ale jeszcze trza nad obróbką skrawania popracować, o powłokach galwanicznych nie wspominając :P

kichu:
fajne jak przewiesic przez ramie, ale nie do konca mnie przekonuje gdyby to w takim wydaniu mialo wisiec na szyi

JIMIX:
Wez to chociaz na czarno jakims porzadnym sprayem walnij...  ;) Za Tadziem w kwestji paska od apratu. Dwa paski dyndajace sie to koszmar, albo spraw sobie pasek, ktory mozesz odpiac, jak Lowepro Voyager. A tak w ogole to fajna pomysla.

kichu:
ze zwyklych paskow bardzo wygodne sa te

http://optechusa.com/straps/super-classic-strap.html

w opcji pro loop ewentualnie uni loop

lowepro sa o tyle wkurzajace, ze maja dosc duze klamry (te zaczepy), wiec po odpieciu i tak sporo towaru wisi przy aparacie, tu klamry sa duzo mniejsze, dodatkowo loopy (petelki) przekladane przez zaczep w aparacie sa duzo wygodniejsze do ew zakladania i zdejmowania niz nawlekanie calego paska

mam - uzywam - polecam :)



Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej